Szacuny
12
Napisanych postów
51
Wiek
45 lat
Na forum
1 rok
Przeczytanych tematów
593
45 lat na karku, od pół roku ćwiczę amatorsko, teraz dopiero skupiam sie na technice, jestem w połowie drogi redukcji masy ciała ze 100kg do 80kg, aktualnie równo 90kg.
Mój trening wygląda chaotycznie, ale sam go układałem ;)
2 serie po 10 powtórzeń - wyciskanie na ławce prostej
2 serie po 15 powtórzeń - modlitewnik
2 serie po 30 pompek
2 serie po 15 powtórzeń - bicepsy na gryfie łamanym stojąc
2 serie po 30 przysiadów
sporo ćwiczeń na łydki i uda
2 serie po 15 powtórzeń - gryf prosty na przedramiona
2 serie po 20 powtórzeń na rozpiętki - na sprzęcie atlasa, nawet nie wiem jak to fachowo sie nazywa ;)
2 serie po 20 powtórzeń też na atlasie na mieśnie grzbietowe (taki wyciągnik na lince zza głowy)
brzuszki i rozciąganie leżąc na macie - ze 30 serii
I to tyle, razem z krótkimi przerwami, trening zajmuje mi 1 godz 15 minut
Ćwiczę 4 razy w tygodniu
Tak jak mówię po pół roku wziąłem sie za właściwą technike wykonywanych ćwiczeń, teraz czas jakos poukładać ten trening, bo nurtuje mnie na przykład 1 kwestia. Czytam że na 1 treningu na przykład na klatke piersiową powinno się wykonywać minimum 4 serie. To ja w tym co napisałem wykonuje 2 serie? Czy wliczam do tego n/p pompki? i wtedy mam 4 serie?
Zmieniony przez - marcinjestboski w dniu 2023-02-02 11:28:01
Zmieniony przez - marcinjestboski w dniu 2023-02-02 11:29:11
Zmieniony przez - marcinjestboski w dniu 2023-02-02 11:30:00
Zmieniony przez - marcinjestboski w dniu 2023-02-02 11:31:24
Szacuny
12
Napisanych postów
51
Wiek
45 lat
Na forum
1 rok
Przeczytanych tematów
593
Dzieki Panowie za odzew. wiem, ze plan jest totalna amatorka, ale daje mi dużo radochy, gdyby był czas to ćwiczyłbym 7 razy w tygodniu ;)
Te rozpiętki to cos takiego:
Zmieniony przez - marcinjestboski w dniu 2023-02-02 14:02:09
Szacuny
55
Napisanych postów
240
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
3266
No i to się liczy najbardziej.
Przyjemność i radość z tego co się robi.
Gdybyś chciał jednak coś bardziej efektywnego to na tym forum znajdziesz dużo bardzo wartościowych rozpisek dla początkujących.
I jeszcze jedno - jeżeli ten trening jest tak fajny ze robił byś go codziennie - to prawdopodobnie jest mało efektywny.
Po dobrym treningu cieszysz się ze jutro masz wolne :D
Szacuny
12
Napisanych postów
51
Wiek
45 lat
Na forum
1 rok
Przeczytanych tematów
593
Wiesz co tu chodzi o cos innego, po każdym treningu jestem spocony jak prosiak, także raczej jest efektywny. Ale jak ostygnę to jest moc i energia, do tego wygląd, były cyce jak u baby, a robia się mieśnie, przedramiona jak u przedszkolaka a teraz ja tu widzę ze pod skóra były mięsnie ukryte, itd....
Zmieniony przez - marcinjestboski w dniu 2023-02-02 15:01:06
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12191
Napisanych postów
30608
Wiek
75 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1131551
"I jeszcze jedno - jeżeli ten trening jest tak fajny ze robił byś go codziennie - to prawdopodobnie jest mało efektywny. Po dobrym treningu cieszysz się ze jutro masz wolne :D"
Wydaje mi się, że taki dobry trening był zbyt dobry!
Szacuny
12994
Napisanych postów
20755
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
608111
elmihu
No i to się liczy najbardziej.
Przyjemność i radość z tego co się robi.
Gdybyś chciał jednak coś bardziej efektywnego to na tym forum znajdziesz dużo bardzo wartościowych rozpisek dla początkujących.
I jeszcze jedno - jeżeli ten trening jest tak fajny ze robił byś go codziennie - to prawdopodobnie jest mało efektywny.
Po dobrym treningu cieszysz się ze jutro masz wolne :D
Różne mamy cele, różnych efektów oczekujemy więc pojęcie dobrego, efektywnego treningu jest względne i zależy od tego co chcemy osiągnąć. Nie zawsze trzeba się zajeżdżać, nie zawsze trzeba mieć zakwasy i chodzić obolałym przez kilka dni. Czasem wystarczy po prostu trening for fun i radość z ćwiczeń. I to też jest efekt