Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6288
Napisanych postów
76133
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755419
Najlepiej jakbyś opisał to w trochę bardziej dokładny sposób. W zasadzie nie uzyskaliśmy odnośnie Ciebie i Twojego odżywiania żadnych informacji, a będzie to dość istotne. Z tego też względu zapraszam Ciebie do dokładnego wypełnienia formularza ankiety działu:
Jeżeli jesteś na ujemnym bilansie energetycznym i jeszcze nie jesteś w stanie zjeść tak małych ilości kalorii, to jak najbardziej należy starać się zwiększać tę ilość i przyzwyczaić układ trawienny. Prawdopodobnie w wyniku głodówki masz zaburzenia ośrodka głodu i sytości, oraz obkurczony żołądek.
Szacuny
2
Napisanych postów
18
Na forum
1 rok
Przeczytanych tematów
330
Już kiedyś wypełniałem ta ankietę. W skrócie to na tą chwilę nie trenuje. Staram się wyrobić nawyki żywieniowe i próbuje układać dietę. Powiedzmy że jadłospis na 28 dni już mam. Z tymi kaloriami to jest tak że niestety weekendami gubi mnie alkohol i z reguły jakiś fastfood do tego. Pomimo tego waga spada. No chyba że w tygodniu też poluzuje to wtedy odrabiam to co spadło
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6288
Napisanych postów
76133
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755419
Jeżeli starasz się wyrobić prawidłowe nawyki żywieniowe, to jak najbardziej ok. Zawsze jakiś krok do przodu. Staraj się komponować posiłki tak, aby miały wysoki poziom smakowitości. Jeżeli będą one jałowe, jak ryż, piersią, czy pieczywo z mięsem, to nawet osoby z dużym apetytem nie będą miały ochoty tego jeść. Warto w kuchni trochę pokombinować, stosując się do różnych ciekawych przepisów, urozmaicać dania. Np. z działu kuchnia sfd. Polecam zapoznać się z nim dokładnej:
Szacuny
29913
Napisanych postów
27250
Wiek
32 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
384534
Niestety, ale musisz sobie to poukładać w głowie, co chcesz osiągnąć i do czego dążysz, bo niestety tski wybryki weekendowe z jedzeniem śmieciowego żarcia oraz alkoholem mogą zatrzymać redukcję i zaprzepaścić to na co pracowałeś 5 dni, kolejne 5 dni odrabiasz straty i znów masz weekend i takie błędne koło, które sprawia, że cały czas znajdujesz się w tym samym miejscu co byłeś. Jak Ci właśnie taki weekend czy jeden dzień raz na miesiąc czy rzadziej to już będzie duży progres i tak nie odczuje tego organizm, ale co tydzień to niestety za duzo
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6288
Napisanych postów
76133
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755419
Masa ciała nie jest specjalnie istotna. Sugeruję bardziej skupić się na obwodach ciała mierzonych co jeden/dwa tygodnie rano na czczo i zapisywanych. Z kolei w dłuższej perspektywie zdjęcia sylwetki. Wykonywane w dobrej jakości i takich samych warunkach (bielizna, odległość, poza i światło). Wtedy będziesz wiedział jakie są realne efekty redukcji tkanki tłuszczowej.
Niestety jak do tej pory pisaliśmy dość sporo, ale tak naprawdę nic z tego nie wynika. Jeżeli chcesz uzyskać pomoc, to należy podejść do tego zgodnie ze schematem.