mam 175cm zaraz po wstaniu z łóżka i w okolicach 173cm po całym dniu przy wadze wahającej się w granicach 93-94kg i mam lekki problem ze wzrostem, ponieważ ojciec mi mówił że w moim wieku może trochę starszym miał coś w okolicach 190cm+ no i mamę która raczej do najwyższych nie należy coś w okolicach 158cm może mniej (nie wiem ile w "latach młodości") no i ogółem w rodzinie większość osób jest we wzroście 175cm+ bo jest parę naprawdę wysokich osób tak sporo powżyej 185/190cm
i chciałbym zadać pytanie co mogę zrobić aby te geny wykorzystać ? ponieważ przez ostatni ponad rok urosłem z 1-2cm maks.
już od jakiegoś czasu staram się zdrowej odżywiać, jestem na kreatynie, spożywam coś w okolicach 100gram białka na dzień jeżeli jest to możliwe (25-50gram z odżywki), i z reguły kurczak z ryżem, czasami do tego jakieś warzywa, no i o ile żołądek pozwala to jajówe czasami zjem, no i staram się trzymać w okolicach 2600-2700kcal na dzień, aczkolwiek czasami jak mi braknie jedzenia to pociągam tak z 1-2 dni na "głodówce" lub tym co lodówka wyczaruje, i w sumie to po tej diecie urosłem około 2cm ku mojemu zdziwieniu ale na tą chwilę to się zatrzymało.
ze sportów to mało ich uprawiam ponieważ no po prostu w mojej okolicy nie mam gdzie, najczęściej to od czasu do czasu dźwigam ciężary, i jeżdżę na motocyklu typu enduro, czyli w skrócie jazda w terenie dużo pozycji stojącej i mocno aktywuje mięśnie pleców tricepsów i właśnie w owej pozycji mocno w nogi to wszystko idzie, od czasu do czasu "gramy" z koleżkami w nogę a na ten moment naprawdę rzadko airsoft czyli w skrócie chodzenie i bieganie po lesie będąc obładowanym dodatkowymi 6 kilogramami sprzętu a z plecakiem to z 10kg, a koszykówka która podobno pod wzrost jest genialną sprawą osobiście do mnie nie przemawia, no i zwykle śpię 23:00-00:00 do 6:30-7:00 a poza rokiem szkolnym ciężko to określić, w skrócie kiedy mi się zachce to idę spać
ze złych rzeczy które robią to najgorsze to są raczej palenie, bo jakiś czas palę w umiarkowanej ilości nikotynę, a jeżeli chodzi o spożycie alkoholu naprawdę rzadko to robię, raczej tylko jak są jakieś okazje typu urodziny kolegi czy jakieś spotkanie rodzinne
no i w sumie takim moim złym nawykiem jest to że dużo siedzę i śpię w dziwnych pozycjach (to drugie nie wiem na ile wpływa na wzrost) no i poza rokiem szkolnym na wakacje, coś takiego jak rutyna snu u mnie nie istnieje no a jak mam już taką ułożoną to czasami ciężko mi ją utrzymać
a tak ogółem to nie wiem co więcej mogę dopisać, na pewno to że mam skoliozę w nieciekawym stopniu (zgięcie w klatce i odcinku lędźwiowym) bez której na spokojnie by mi doszło z 5cm czyli akurat dobicie do 177-180cm i z którą udam się na rehabilitację by ją trochę skorygować a jak to się nie uda to bynajmniej zahamowanie jej rozwoju to kompletnego rozwinięcia się kości
ale w każdym razie po tej małej lekturce którą tu napisałem byłbym wdzięczny jakby mi ktoś doradził jak wycisnąć nawet te dodatkowe 10cm