Ostatnio miałem problemy nastrojowe. Nic mi się nie chciało, a byłem aktywny ostatnie kilkanaście lat (trenuje triathlon i siłownia), spadło libido, nie mogłem utrzymać formy, zalałem się. Pomimo tego, że trenowałem cały czas i trzymałem michę.
Lata temu, za nastolatka miałem problemy z gino i o dziwo teraz gino wróciło.
Postanowiłem zrobić badania hormonalne i w foto je przedstawiam.
Poziom wolnego teścia jest bardzo niski.
Mam pytanko, co z tym zrobić?
Czy jak pójdę do endokrynologa, czy pomoże? Potrafi opanować hormony?
Czy są lekarze, którzy mogą jakoś poprowadzić, czy też skorzystać z rady doświadczonych kolegów?
Proszę o jakiś pomysł
Pozdrawiam.
http://www.sfd.pl/tomaszS/_Dziennik_treningowy.-t880903.html DZIENNIK (zapraszam!)
http://www.sfd.pl/Schudłem!!_:_Nowe_fotki_str_4_i_8-t456674.html <- moje historia - fotki.