Szacuny
0
Napisanych postów
67
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1782
thai plolecem... lecz twój post jest troche głupi bo a)na ulicy liczy sie głównie to co masz w głowie b)żeby miec jakiś postęp w obojętnie jakiej sw musisz wylać troche potu... nie ma tak że się zapiszesz na coś i po miesiącu jestes kozak, streetfighter i żeźnika po za tym jak twój post jest o rozp*****laniu na ulicy i kozaczeniu to polecam jakieś zioła herbate i joge na odstresowanie bo z takim nastawieniem to wrócisz do domu w plastikowym worku