Najbardziej zaciekawił mnie artykuł "Jak odzywiają się najlepsi" gdzie można znaleźć przykładowe menu polskich kulturystycznych znakomitości. Generalnie jadłospisy są zgodne z tym, co propagujemy na forum lecz znaleźć można kilka ciekawostek. I tak dowiadujemy sie że Piotr Głuchowski dogadza sobie rano 25g rodzynek a Hubert Olborski stosuje aż 50g i to w postaci efektownego placka. Placek a'la Olborski składa się z 150g płatków owsianych, 4 białek jaj i wspomnianych już 50g rodzynek. Całość wymieszana i usmażona w postaci placków na patelni teflonowej. Marcin Stopka jescze dodatkowo słodzi placek słodzikiem. Zastanawia także to, że większość nie unika węglowodanów w ostatnim posiłku (Głuchowski, Strzeliński, Brzózka, Słodkiewicz) a Olborski wręcz delektuje się 250g twarogu z dżemem (!). Chlubnymi wyjątkami są tutaj Marcin Stopka i Adam Adamski, którzy wzorowo jedzą tylko białko na noc.
Żaden z wymienionych panów nie jest endomorfikiem i przypuszczam że to dlatego na etapie budowy masy mogą pozwolić sobie na niewielkie odstępstwa.
Godne uwagi jest także "Kulturystyka pod dyktando zegara biologicznego". Według autora zegar biologiczny domaga się porcji aminokwasów lub odżywki białkowej jakieś 3 razy dziennie... to prawie tyle samo co normalnych posiłków (4 razy dziennie). Zadziwiające, jak zegar biologiczny sprzyja producentom suplementów.
Mimo to w piśmie jest wiele artykułów, które poleciłbym każdemu bez zbednych uwag. Do takich należy "Spuchlak idolem". Jest to bardzo udana rozprawka na temat psychologicznych aspektów spuchlactwa na naszych siłowniach. Polecam.
Moderator Odżywianie