Ziemia jest piekłem innej planety ...
...
Napisał(a)
Moja opowieśc tez jest dobra , to było juz 2 lata temu ja po paru miesiecznym treningu karate , troche kicku i boxu pokazał nam starszy kolega który sam cwiczył to jakies 3 lata i z niego fighter jest niasamowity ;] i tak poszlismy sobie na dyskoteke z chłopakami w 5ciu , ja ze akurat byłem po wypłacie [ na wakacje trzeba cos zarabiac] była to moja ostatnia wypłata bo skonczyło sie juz robota i postanbowiłem że zabawie sie na tej dyskotece wódeczka i jakies piwka w dyskotece ;] i tak gdy ledwo chodzac po tej dyskotece [ wypiliśmy 1l na 3ech i kazdy po około 8-10 browarów czyli dawka maxymalna ledwo na nogach stalismy ]i tak we 2 wracamy sobvie do domu przez taki duzy plac na którym organizowane sa imprezy masowe w naszym miescie, a w weekendy przewąznie siedzi tam młodziez i pije ;] no i tak se idziemy i słysze jakies krzyki i wyzwiska w nasza strone od razu poczułem sie jak mistrz z daleka wyglondali na starszych ale było ich 2ch , wiec zcego sie bać od razu powiedziałem im prawde że zaraz ich przekopiemy a oni "chcecie" a ja twardo chcemy. No i tak z 2zrobiło sie 4rech na ucieczke było zapoxno wiec krzycze do nich "chodzice kur..wy" zjem was " Jako ze ja byłem młodszy i słabszy w walkach od kumpla ale wyglondałem na tego lepszego [kumpel jest dosc chudy ale siły ma ;] ] od razu nba mnie rzuciło sie 3ech ana kumpla 1eden tych trzech powaliło mnie w mgnieniu oka i zostałem przekopany az straciłem przytomnośc kumpel jeszcze z nimi walczył i nawet dobrze mu szło jednego chwycił z głowe i o kolano , ten juz odpadł zostało ich trzech gdy nagle jeden wysadził mu "sztuke" prosto w okulary a ze wzrok ma słaby to bez nich źle widział i tak przegraliśmy .
...
Napisał(a)
fajne opowiesci,niektore za***iscie smieszne, mi tam sie zdarzylo tylko raz od kiedy trenuje
Kiedy zaczynasz walke to niezaleznie od wyniku ,jestes przegrany...
Poprzedni temat
Historia tradycyjnych polskich sztuk walki
Następny temat
Znacie może jakieś strony......
Polecane artykuły