no ja nie jestem za takimi jak to nazwałeś 'nuklearny atak' bo i owszem jest tam dużo wszystkiego , ale własnie dlatego że jest tam tego dużo to nie pozwala na skupieniu się na tym co trzeba na czuciu mięśni , ich napięcia a za to musisz skupiać się nie na tym żeby dobrze przećwiczyć mięśnie tylko na tym by zrobić te wszystkie serie i powtórzenia które zapłanowałeś , uważam że nie tędy droga
proponuje takie poprawki :
- wyciskanie sztangi na ławce płaskiej - 12-10-8-6-4
- wyciskanie sztangielek w skosie ( głową w dół / głową w góre - na zmianę co trening ) - 15-12-10-8
-
wyciskanie sztangi wąskim chwytem - 12-10-8-6
- pompki na poręczach - 4x na max
jestem pewien że tyle wystarczy
poza tym żeby trening był efektywne to nie powinien trać dłużej niż 1 godzina a nie wydaje mi się abyś był w stanie wykonać 25 serii - jak dorze policzyłem - które sobie zaplanowałeś - w godzinę
a każde przedłużanie treningu ponad tą godzinę nie wyrabia masy tylko powoduje że organizm rozwija wytrzymałość z powodu długości wisiłku jaki na niego oddziałuje - między innymi dlatego więcej wcale nie znaczy lepiej
to jest moje zdanie
chcesz to skorzystaj , jeśli nie chcesz to nie
w razie pytań pytaj
narqua