Jak chyba wszyscy wiemy sterydy powoduja fizjologiczne uszkodzenie.....mnie bardziej interesuja psychologiczne skuti uboczne żarcia koksu......słyszłem ze na cyklu jest sie zmulonym....jednak moje pytanie jest takie..Czy w czasie cyklu sterydowego następuje uszkodzenie neuronów...bądź zmniejszenie wydzielania (dipoaminy jak sie nie myle) neuroprzekażników....jeśli tak czy zeburzenia te zostają po cyklu???
Jednym słowem czy to nas trwale otępia....cykl przede mna...ale jestem studentem..zależy mi na bystrościu umysłu...na fizyke sa osłony..witamini..odblokowanie...ale jak mi zeżre jeszcze troche szarych komorek..to pozniej nie bede mogł sie skupić, słabo bede zapamiętywał itd..
Prosze o odpowiedz...a moze zauważyliście u siebie takie trwalsze "uszkodzenia"??
POZDRO
Die on foot than live on knees