Tito Ortiz ma olbrzymie problemy osobiste, ciagle klotnie z jego zona, przeszkadzaja mu w skupieniu sie na treningach, a przeciez dni do walki z Mezgerem mijaja. Zobaczymy czy te niesnanski mocno wplyna na jego forme. Oby pozniej jesli mu nie wyjdzie na UFC nie uzyl ich jako usprawiedliwienia:/
Grappling