Szacuny
1
Napisanych postów
131
Wiek
39 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
499
od ponad roku bralam microgynon, bo diane mi nie sluzylo. po diane czulam sie taka przygnebiona itd. no to przepisala mi baba microgynon. w czerwcu zaczelam cwiczyc chodzic na aerobik... i do lipca nic mi nie dawalo efektow. kupilam cilest (bez wiedzy lekarki - miala urlop a potrzebowalam tabletek) i od poczatku lipca do konca sierpnia schudlam 3 kg, mimo ze cwiczylam mniej, jadlam mniej, ladniej wygladala moja cera itd.
myslalam, ze to wynik aerobiku... ale chyba sie mylilam. skonczyl mi sie cilest, poszlam do lekarki, zapisala mi znow microgynon (w koncu tanszy 3 razy..hmm) i aktualnie jest pazdziernik i wrocilo mi te 3kg, cera troche bardziej zanieczyszczona, tzn czasami jakis tam tradzik sie pojawi.
i teraz: ginekolog moja to w sumie mnie olala, powiedziala, ze to nie powinno miec zadnego wplywu na moja wage, natomiast wg mnie cilest spowodowal zmniejszenie mojej wagi.
a Wy jakie macie obserwacje?
moja kumpela np poltora roku juz bierze cilest i schudla w sumie 7kg. tak po prostu.
music is so wonderful ! don't suggest urself, be urself ;)
Szacuny
50
Napisanych postów
1331
Wiek
42 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
15055
ja po cilescie raczej tyje
a na serio to cilest jest najlepszym doustnym srodkiem antykoncepcyjnym na polskim rynku, gdyz zawiera norgestimat, a ten w najmniejszym stopniu z gestagenow powoduje powstawanie choroby zakrzepowo-zatorowej.