w bicepsie poszło mi z 8cm. Od tego czasu nie ćwiczyłem z 1,5roku.
Teraz jak patrzę z perspektywy czasy to moje treningi były wręcz bezmyślne po 25 serii na klatę bądź barki 15-20 na biceps bądź triceps.
Wiele się jednak od tego czasu nauczyłem z waszego forum. Teraz w końcu rozumiem że małe postępy siły w wyciskaniu na klatę (mój rekord
to 73kg na raz!-aż wstyd to pisać,no ale nigdy nie wycisnąłem nawet swojej wagi ciał)spowodowany był faktycznie: nieregularnością, czasami kilkoma dniami treningów pod rząd,a czasami długimi przerwami,zbyt dużą ilośćią serii na poszczególne partie mięśni i to na dodatek ćwicząc te same partie mięśnie 2razy w tygodniu.Trudno człowiek jest głupi i uczy sięna błędach. No ale jednak w gruncie rzeczy nie żałuję "traciłem czas" na siłowni-efekty były,choć na pewno nie takie jakie powinny być po takim starzu na siłowni - mnie to jednak cieszyłem,przestałem być tym chudzielcem z wątłymi nóżkami i jak na mnie przyzwoicie wyglądałem.Po zaprzestaniu ćwiczeń jednak znów przytyłe kolejne parę kilo co niestety odbiło się szczególniena brzuszku.Teraz po prawie dwóch latach przerwy biorę sie znowu z powrotem za siebie. Karnet już kupiony i pojutrze idę pierwszy raz na siłownie.No i tu mam właśnie kilka pytań. Od 2 miesięcy robiłem w domu trening ogólny(nie pamiętam jak się fachowo nazywa) i myśle że teraz nadszedł już czas by rozłożyć sobie prawdziwy 3-dniowy trening:
I-dzień (wtorek?)
klatka (3ćwiczenia po 4 serie)
triceps (2x3,czy 1x5)
II-dzień (czwartek?)
plecy(3x4,czy 2x5)
Biceps(2x3)
III-dzień (piatek?)
Nogi(3x5)
Barki(3x4)
I tu właśnie mam problem. Ćwiczyć mogę jedynie we {wtorek ,czwartek i piątek} rano.No i nie wiem jak w te dnie rozłożyć tzn. kolejność treningów(który dzień robić we wt,czw,piąt). Dodam jeszcze że w tygodniu chodzę 3-4 razy na BJJ (wieczorem)więc raczej na masie nie przybiorę,i wcale nie chce ,spalę jednak nadmiar tłuszczu. Ogólnie mam cel by spalić na BJJ brzuch a na siłowni ukształtować mięśnie,waga ma zostać .Acha no i brzuch będę trenował oczywiście na treningu BJJ. Chciałbym żebyście ocenili czy ilość ćwiczeń i serii jest równiez odpowiednia. I jeszcze jedno: wyciskając 70kg na klatkę ile braliście wtedy na serie?Dzięki i czekam na wszelkie uwagi za które będę naprawdę niezmiernie wdzięczny.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów