czytuje trochę ten dział i liczę na waszą pomoc.
Zdeklarowałem się, że pomogę koledze w ułożeniu cyklu z winstrolem.
On ma 183 cm wzrostu i waży około 88 kg, trenuje bez żadnego wspomagania (nie licząc kreatyny) ponad rok i widać po nim efekty, ale teraz chce się wyrzeźbić.
Nie żeby miał jakąś super masę, ale chce wyglądać lepiej, bo trochę tłuszczyku nabrał.
Nie chodzi tu tylko o typowe spalanie tłuszczu, ale również o utwardzenie i polepszenie definicji mięśni.
Wiem, że strzały są lepsze, ale w grę wchodzą tylko środki doustne.
Co wy na takie połączenie?
Na pewno 200tab. winka po 5mg .(International Pha) i do tego 100tab. clenbuterolu chińskiego.
Nie wiem jak to ułożyć. Czy winko ma zacząć brać :
1 tydzień - 5mg/d i zwiększać aż dojdzie do 20mg/d
2 tydzień - 20mg/d
3 tydzień - 25mg/d
4 tydzień - 30mg/d
5 tydzień - 25mg/d
6 tydzień - 20mg/d
7 tydzień zmniejszać winko i zacząć brać clen 3-4 tab/d
8 tydzień tylko clen
Czy może darować sobie tą piramidkę i skrócić cykl, ale zwiększyć dawki dzienne?
A może łączyć jednocześnie clen z winem przez 2tyg. później 3tyg. samo wino i znów 2tyg. clen?
Wiem, że można to połączyć z test. propionicum ale koleś nie chce się kłuć, czy zamiast tego można dołożyć coś w tab.?
Słyszałem, że podczas stosowania wina zdarzają się często skurcze mięśni, czy można to jakoś zminimalizować?
Jakie dodatkowe środki trzeba zastosować, aby zminimalizować skutki uboczne?
Jaki rodzaj treningu siłowego zalecalibyście podczas tego cyklu?
Wszystkie sugestie są mile widziane.
Jak co to jest mój mail: [email protected]
GG 1938623