Szacuny
5
Napisanych postów
297
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
6229
"wszyscy biorą... i nie ma odstępstwa od tej reguły... to norma...
obojętnie jaki sport na poziomie zawodowym...
to smutne ale niestety prawda..."
To chyba rzeczywiście prawda, ale powiedz tak w dziale Wyciskanie, Dwubój i Trójbój Siłowy, to tamtejsi znawcy Cię chyba zjedzą.
Po prostu zdaniem niektórych można wyciskać 270 i więcej i nie stosować dopingu. Ciekawe, do jakich wyników doszliby ci czyści, gdyby po doping jednak sięgnęli.
Szacuny
42
Napisanych postów
3680
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
36374
No ja jak tam bylem to sie czulem przez pare dni narkomanem
Ale na tym swiecie jest tak - Im cos bardziej zakazane, tym bardziej ludzie tego chca i daza do zdobycia tego czasami za wszelka cene - jesli narkotyki bylyby zalegalizowane jak w hollandii ( nie wszystkie zreszta ) to dostep bylby bardziej powszechny do tego a zarazem liczba ludzi ktorzy chca sprobowac czegos ql - bo to zakazane, moglaby spasc, a wplywy do budzetu panstwa moglby sie podniesc, to samo, a zarazem troche inaczej jest z prostytucja
Szacuny
14
Napisanych postów
1315
Wiek
2 lata
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
14830
Niestety ze smutkiem stwierdzam, że "sportowy duch walki" coraz bardziej wygasa .... Na calym świecie wszyscy koksują :< Czy tak ma wyglądać SPORT ?? Od małego dziecią się wpaja do głów, że sport to zdrowie i jak tutaj dać młodemu przykład jak co chwile się slyszy, że ktoś umiera od przedawkowania dopingu. Świat schodzi na psy.... pozdrawiam
Szacuny
39975
Napisanych postów
45654
Wiek
46 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
225268
"To chyba rzeczywiście prawda, ale powiedz tak w dziale Wyciskanie, Dwubój i Trójbój Siłowy, to tamtejsi znawcy Cię chyba zjedzą.
Po prostu zdaniem niektórych można wyciskać 270 i więcej i nie stosować dopingu. Ciekawe, do jakich wyników doszliby ci czyści, gdyby po doping jednak sięgnęli"
Ja akurat wywodzę się z działu DOPING i nikt mi nie wmówi ,że można targać 270 na klatę na czysto. To jest bzdura i tyle.
Ktoś tu wspomniał o narkomanach w Amsterdamie. Nie wiem gdzie mieszkasz i gdzie bywasz ale wierz mi , że Polska raczej nie odbiega procentowo od Holandi w zakresie ludzi palących. Kwestia jest taka ,że tam na tym zarabia budżet a nie lokalni miastowi i tyle.
Szacuny
8
Napisanych postów
610
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
14122
Wil, widze ze kolarstwo nie jest Ci obce... (Alpe d'Huez)
Ale co do epo to nie jest tak kolorowo, bo np. Armstronga przed TDF nachodzili dniem i nocą w jego mieszkaniu, zeby pobrac probki moczu. Ale on to jest ewenement, ma pewnie VO2max na poziomie 90 ml
Szacuny
0
Napisanych postów
26
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
795
Wsadzę swoje 3 grosze w ten wątek! Co się tyczy zioła to przez legalizację o połowę spadło użycie ciężkich narkotyków w Holandii ,a narkomani są wszędzie czy to w Holandii czy w Polsce i napewno w Polsce nie ma ich mniej, bo im państwo jest biedniejsze tym większa patologia społeczna! Jak najbardziej jestem za legalizacją zioła.
Lecz co się tyczy legalizacji dopingu to to jest już paranoja! Zastanowiliście się nad konsekwencjami takiego obrotu sprawy? Napewno nie!
Kariery sportowej nie zaczyna się jako 20 paro letni człowiek, lecz jako 13-15 latek i jak myślicie, co zrobi taki młody człowiek wiedząc, że może zażywać legalnie środki farmakologiczne będzie je brał i to nie będzie przemyślana sprawa, bo w takim wieku nie myśli się o konsekwencjach tylko o korzyściach płynących z faktu brania,a konsekwencje są zawsze. Tacy sportowcy nie dożywaliby 50 a ekonomiczno społeczne konsekwencje: nowotwory,choroby serca zużycie stawów i więzadeł, liczne choroby towarzyszące i jak myślicie, kto za to będzie płacił no, kto NFZ czyli my. Albo podam taki przykład: na przeszczep serca czeka 16 letni chłopak z wadą wrodzoną serca i znany sportowiec medalista, który zażywał środki anaboliczne ku uciesze tłumów i co kto dostanie w pierwszej kolejności przeszczep jak myślicie? I to by było sprawiedliwe! Każdy powinien sam podjąć decyzje czy warto brać.Lecz jakby farmakologiczne środki były dostępne legalnie to presja jaką by wywierał fakt, że inni biorą i są lepsi niż ja zmuszałoby do brania większość sportowców,a dawki jakie by przyjmowali przekraczałyby ludzkie pojęcie i tylko by się prześcigali kto co jak i ile. Mógłbym jeszcze pisać i pisać na ten temat, ale najważniejsze wątki przytoczyłem.
Absolutnie jestem przeciw legalizacji, chociaż sam nie stronie od wspomagaczy,jest moja przemyślana decyzja i jestem świadom konsekwencji, jakie się z nią wiążą a ze sportem nie mam wiele wspólnego.
***<Tylko wielcy ludzie mogą kształtować ten świat>***