Szacuny
0
Napisanych postów
43
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
3577
Sprawa wyglada tak:
Biegam sobie wieczorkiem od 2-3 miesiecy co 2 dzien po 30-45 minut ,srednim tepem tak zeby sie zmeczyc (sam niewiem po co ale lubie to ;p)...a chodzi o to ze wiekszosc dni moge biegac 45 minut i jest ok ale sa dni (np. dzis) ze po kilku minutach dopada mnie silny bol tzw. kolki i za nic dalej nie pobiegam.
Wiec mam pytanie ,skad biora sie takie dni?
Za duzo zjadlem przed treningiem (zwykle staram sie robic conajmniej 30 minut przerwy)?
Przetrenowanie (ale za 2 dni jest wszystko ok i znowu moge biegac w nieskaczonosc)?
Sam niewiem
Jesli ktos moglby pomoc bede b. wdzieczny
pozdro
Szacuny
0
Napisanych postów
134
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3554
Nie jestem specjalistą w tym temacie, ale wydaje mi się, że po jedzeniu powinno się odczekać min. 1-1,5h.
Sam biegam albo rano (przed jakimkolwiek jedzeniem) albo min. 2h po posiłku.
Przetrenowanie? - raczej nie; jeśli biegasz, jak sam piszesz, co 2 dni i średnim tempem (przy potocznym rozumieniu tego słowa), nie powinno to spowodować przetrenowania.
Spróbuj mimo wszystko robić większe przerwy między jedzeniem a biegiem.
Pozdro
Zmieniony przez - Bigiel w dniu 2004-11-09 20:07:44
Amo lo sport
Omnia deficiant, animus tamen omnia vincit
Szacuny
0
Napisanych postów
43
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
3577
Tylko chodzi oto ze dziennie jem o tych samych porach i tak samo biegam ,a raz kolka sie pojawia a raz nie.
Ale niepozostaje mi nic innego jak zrobic wieksze przerwy.
dzieki i lap soga
Szacuny
0
Napisanych postów
134
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
3554
Dzięki KiRi!
Nie jestem tego pewien, ale te kolki być może również wiążą się z aktualną wydolnością fizyczną (jeśli wierzyć sinusoidalnym biorytmom) - sam miałem kilka razy taką sytuację, że wbrew wszelkim przewidywaniom (na podstawie poprzednich treningów) zarówno siła, jak też wydolność jakby chwilowo "spadały", po czym wracały do normalnego "poziomu".
Najlepiej spróbować dowiedzieć się czegoś od Kejt - ma w tej dziedzinie dużą wiedzę i doświadczenie.
Sog back
Amo lo sport
Omnia deficiant, animus tamen omnia vincit
Szacuny
1
Napisanych postów
199
Wiek
42 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
9893
Ważne jest jeszcze co jesz przed bieganiem. Jedne produkty bardziej obciążają żołądek a inne mniej. Nie zauważyłaś rzadnej prawidłowości pomiędzy posiłkiem zjadanym przed bieganiem a występowaniem lub nie kolki?
Może to jest przyczyną. Poza tym jak złapie Cię kolka przejdź na parę minut do marszu i spróbuj ponownie. Mi to pomagało może i Tobie pomoże.
Pośmiertny awans lub proces za przekroczenie uprawnień - dylemat policjanta.