klatka:
-wyciskanie na prostej laweczce (3 serie po 12, 10, 8 powtorzen)
-wyciskanie na skosnej laweczce (serie tak samo)
-rozpietki (to samo)
sroda.
Biceps:
-modlitewnik (serio wszedzie tak samo :-%)
-ugnianie ramion e sztanga waskim uchwytem
-uginanie ramion z hantelkami na siedzaco
triceps:
-wyciskanie na laweczce prostej waskim uchwytem
-wycisaknie frnacuskie
- prostowanie ramiona gdy jestem oparty o laweczke a lokiec przy tulowiu (nie wiem czy zrozumieliscie, ale inaczej nie umime tego opisac :-%)
piatek.
-plecy: plecy cwicze 4 serie po 10 powtorzen na drazku szerokim nachytew (wczensiej robilem martwy ciag, szrugsy i podciaganie sztangi do tulowia w opadzie ale za bardzo to obicaza moj i tak slaby kregoslup wiec narazie dalem sobie z tym spokoj)
barki:
-wyciskanie sztangi zza plecow
-arnoldki
-podciaganie sztnagi wzdluz tulowia
W kazdymm cwiczeniu zwiekszam ciezar dochodzac do prawie maxymalnego zjaki dam rade zrobic 8powtorzen. a teraz jak sa feire cwicze w ten sposob
pon klatka
wt. biceps
czw. triceps
piat. barki
sob. plecy (drazek)
co o tym wszystkim sadzicie??????????
zapomnialem dodac ze nie cwicze nog gdyz nie chce miec takich rozwalonych a nie sa wcale takie slbe. przez pozycje w karate tez mi sie wyrobily.
Zmieniony przez - szymekk16 w dniu 2005-01-28 20:59:17