bo narazie mój plan przedstawia się troooszkę inaczej:P
robię sobie np. jednego dnia:
hantle na modlitewniku 15-12-8-6
wyciskanie francuskie zza głowy 15-12-8-6
sztanga na modliewniku 15-12-10-8
unoszenie ramion bokiem 15-12-10-8
unoszenie ramion przed sobą 15-12-10-8
hantle na stojąco chwytem młotkowym 15-12-8-6
sztanga na stojąco nachwytem 15-12-10-8
a na drugim treningu:
pompki z obciązeniem na plecach 15-12-12
wyciskanie hantli na płaskiej 15-12-10-8
wyciskanie sztangi na płaskiej 15-12-10-8
rozpiętki 15-12-10-8
przenoszenie wzdłuż tułowia na płaskiej ławce 15-12-10-8
no i trzeci dzień treningowy:
bieganie ok. 30-40 min.
rozciąganie
podciąganie na drążku podchwytem 4 serie (powt. ile da radę)
podciąganie nachwytem 4 serie (j.w.)
stosuję progresję, chcę masy, mam 17 lat, ćwiczę kilka miesięcy, wcześniej to raczej tak na roztrenowanie, teraz chcę konkretnego planu:)
i jeszcze jedno..czy lepiej robić wszystkie zaplanowane serie danego ćwiczenia na raz, czy jedną serię, następnie inne ćwiczenie jedną serię, później znów inne jedna seria itd. i takie obwody 4?
"Jak kraść, to miliony.
Jak ruchać, to księżniczki"