Oxa jest raczej tylko teoretycznie bardzo silna. Przy dawce skutecznej jaką trzeba stosować, w cale tak kosmicznie dobrze nie wychodzi.
Druga rzecz tyczy się jej stosunuk anaboliczno-androgennego.
Wg mej książki medycznej wynosi ona tylko 13. Więc zważywszy że deka ma 10, to nie jest to aż tak wiele.
Acha, za to bardzo zaciekawiła mnie kwestia metabolitów, a raczej jej braku. Jesli oxa jest w formie niezmienionej wydalana z organizmu, to cholera wpadłem na taki lekko szalony pomysł.
Dla zwiększenia efektywności wykorzystania oxy, proponuje oblewać skórę wydaloną uryna :) :p
Może i nasz aromat się lekko zmienia na mniej korzystny, ale za cenę oxy to chyba będzie się opłacało :) ;p
Już widzę tych klaciarzy wszystkich, jak jeden drugiemu będzie "złoty deszczyk" na tors walił :D:D:D