"Kulturystyka jest sztuką"
...
Napisał(a)
może tu tkwi problem...jesli masz możliwość rób na łamanej, (mniejsze naprężenia nadgarstków)jesli nie masz sztangi łamanej przerzuć się na sztangielki na jakiś czas.
ludzie myślcie to nie boli
...
Napisał(a)
Maniek mnie jak boli głowa to ide do Goździkowej
ludzie myślcie to nie boli
...
Napisał(a)
Fiacik - według Cieie wyciskanie francuskie to cwiczenie złożone???
Panuj nad wszystkim,nad czym możesz zapanować.
Resztę traktuj jak kupę gówna,
a jeżeli musisz paść,
to z dymiącym rewolwerem.
...
Napisał(a)
Maniek87 nie zalecam opasek przy standardowych ciezarach. Tylko przy najwiekszych, i o ile musisz. W kazdym cwiczeniu, gdzie stosuje sie uchwyt, nadgarstki sie wzmacniaja, a opaski niestety nie pomagaja przy tym. Ponadto wystepuja zjawiska jak "spalenie miesnia" i, nie wiem czy to jest fachowe ogreslenie, "spalenie nadgarstow". To drugie jest spowodowane cwiczeniem na ciezarach zbyt duzych dla naszego koscca. Podstawa to taki ciezar by kazda seria i kazde cwiczenie byly wykonane prawidlowo i od strony silowej i technicznej. Z cwiczen na nadgarstki polecam chyba jedno z najniesmiertrlniejszych cwiczen tego typu, tj. Nawijanie ciezaru zawieszonego na sznurku na kolek drewniany. Przyrzad wykonuje sie w ten sposob, ze do jednej strony sznurka przywiazujemy ciezar (krazek z silowni), druga strone przywiazujemy po srodku kolka drewnianego max dlugosci rozstawu barkow (mozna wywiercic otwor po srodku). Lapiemy kolek za lewy i prawy koniec, wyciagamy rece przed siebie jak przy "wadze placzu przodem" ze Strongmanow, i nawijamy sznurek z ciezarkiem na kolek. Potem po nawinieciu odwijamy.
Zmieniony przez - x-ray w dniu 2005-06-17 17:51:38
Zmieniony przez - x-ray w dniu 2005-06-17 17:51:38
Koksy to nie wszystko http://www.sfd.pl/temat148281/
Nie masz koncepcji, zajrzyj tutaj http://www.sfd.pl/temat255388/
Patrz co jesz http://www.sfd.pl/temat280738/
Train smarter, not just harder!
...
Napisał(a)
Jest jeszcze inne ćwiczenie...
Bierzesz duży obrus (najlepiej taki ze stołu konferencyjnego) oczywiście im większe przygotowanie treningowe tym obrus cięzszy...łapiesz rękoma za koniec i podsząsasz wykonując pełne ruchy w nadgarstkach...po 5 serii i 10 ruchów w każdej serii......ostatnia seria do zmęczenia materiału...
a tak poważniej x-ray - ćwiczonko jest ok. szkoda że nie każdy je ma na siłowni.
pozdrawiam ludzi z poczuciem humoru
Zmieniony przez - yoshy w dniu 2005-06-17 18:24:10
Bierzesz duży obrus (najlepiej taki ze stołu konferencyjnego) oczywiście im większe przygotowanie treningowe tym obrus cięzszy...łapiesz rękoma za koniec i podsząsasz wykonując pełne ruchy w nadgarstkach...po 5 serii i 10 ruchów w każdej serii......ostatnia seria do zmęczenia materiału...
a tak poważniej x-ray - ćwiczonko jest ok. szkoda że nie każdy je ma na siłowni.
pozdrawiam ludzi z poczuciem humoru
Zmieniony przez - yoshy w dniu 2005-06-17 18:24:10
ludzie myślcie to nie boli
Polecane artykuły