13 sierpnia w Chicago Andrzej Gołota skrzyżuje rękawice z Przemysławem Saletą. Tymczasem wciąż nie wiadomo, czy któraś z polskich stacji będzie transmitować walkę.
- Pojedynek bokserski nie jest w kręgu naszych wielkich zainteresowań - mówi Robert Korzeniowski, szef sportu TVP. - Rywalizację tych panów potraktujemy wyłącznie informacyjnie. Nie będzie bezpośredniej relacji. Są na rynku stacje kojarzone z boksem zawodowym i niech już tak zostanie. My mamy pewną misję do spełnienia. Poza tym to kosztuje, a my mamy ograniczony budżet.
- Starcie Gołoty z Saletą będzie pewnie bardzo popularne wśród widzów, ale czy będą traktować tę walkę w kategoriach sportowych, czy też może bardziej jako emocjonujące widowisko? - zastanawia się Robert Wichrowski, szef ITI Sport. - Transmisja gali z Chicago oczywiście jesteśmy zainteresowani, jednak musimy brać pod uwagę wiele czynników. Zobaczymy, jaką ofertę przedłożą nam Amerykanie, ile byśmy musieli za sygnał z tej gali zapłacić i wtedy podejmiemy odpowiednią decyzję.
Więcej - w "Przeglądzie Sportowym".