Trening ten wykonuję co 3 dni, np. poniedziałek, czwartek, niedziela, środa itd.
przysiad 1 seria 12 powtórzeń(mało obciążenia mam na nogi)
przysiady wykroczne 1 seria 10 powtórzeń(to chciałbym zmienić, to ćwiczenie zabiera mi co najmniej połowę energii na dalsze ćwiczenia, po tym ćwiczeniu kondycyjnie mam dosyć)
wspięcia na palce najpierw jedna noga potem druga 1 seria 8-10 pow
wyciskanie na poziomej 1 seria 8-10 pow
podciąganie na drążku 1 seria 8-10 pow z plecakiem z obciążeniem
wyciskanie na skośnej w górę 1 seria 8-10 pow
wiosłowanie w opadzie sztangielką 1 seria 8-10 pow
wyciskanie sztangielek siedząc 1 seria 8-10 pow
uginanie ramion ze sztangielkami z supinacją 1 seria 8-10 pow
wyciskanie francuskie (sztangielka) 1 seria 8-10 pow
wznosy nóg w leżeniu
spięcia brzucha
Chciałbym zmienić jeśli to możliwe te przysiady wykroczne na coś innego oprócz martwego ciągu. Niestety do dyspozycji mam tylko sztangielki bo ćwiczę w domu. Na nogi niestety mam mało obciążenia i jest to jedyna partia mięśni, w której nie mam załamania mięśniowego.
Zależy mi na ćwiczeniu spokojnym, nie wykańczającym kondycyjnie jak przysiady wykroczne i bezpiecznego dla kręgosłupa, czyli martwy ciąg na prostych nogach odpada. Może druga seria przysiadów będzie dobra? Ale czy można robić 2 serie w tym samym ćwiczeniu?
PS: sorry że tutaj o to pytam, ale w alternatywnej drodze czekam już 2 dni i nikt nie odpowiedział, a jutro mam kolejny trening.