...
Napisał(a)
Musisz zrozumieć że nic na siłę . Przestań głodować!!! Ja zrobiłam sobie jakiś czas temu miesięczna bardzo restrykcyjnej dietę, miałam klapki na oczach liczyło się dla mnie tylko to żeby schudnąć nieważny był stan skóry zmęczenie złe samopoczucie tłumaczyłam sobie że mam zły dzień i że to przejdzie, ale gdy zaczęły mi wypadać garściami włosy(a dodam że miałam wtedy bardzo gęste i długie do pasa włosy) opamiętałam się. Takie diety do niczego nie prowadzą nie dość że nie chudniesz bo nie wytrzymujesz na takiej diecie za długo to jeszcze wyglądasz gorzej niż kiedykolwiek. Zrób to co ja czyli ucz się od ludzi którzy są na tym forum i nie ignoruj ich rad one są bardzo cenne.
...
Napisał(a)
Myslalam ze to ja mam problemy z jedzeniem albo niejedzeniem -tak na zmiane i wyrzutami sumienia, ale teraz widze ze niejest ze mna jeszcze tak zle!!uffff...!
!!Co Niezabije To Podwójnie Wzmocni Mnie!!
...
Napisał(a)
kredziocha zwykle dziewczyny zapadające na bulimie anoreksje mają już wcześniej jakieś problemy ze sobą i np jedynym sposobem udowodnienia sobie że się ma władze nad własnym życiem jest kontrola wagi powodów może być oczywiście więcej dlatego doradzam wizyte u psychologa nie koniecznie tego od jedzenia zwykły też powinien ci pomóc jeśli masz jakieś problemy w swoim życiu a napewno masz
a jeśli nie chcesz nic z sobą robić to nie zawracaj ludziom głowy część forumowiczy napewno przejeło się twoimi kłopotami jeśli nie chcesz ich słuchać i się leczyć to poco pytasz o rade
a jeśli nie chcesz nic z sobą robić to nie zawracaj ludziom głowy część forumowiczy napewno przejeło się twoimi kłopotami jeśli nie chcesz ich słuchać i się leczyć to poco pytasz o rade
...
Napisał(a)
Calkowicie rozumiem
Mam 20lat nigdy nie cwiczylam co widac na zalaczonym obrazku,po mnie
Zwisy,faldy Brzuch na taczce moge wozic,lezac robi za materac, uda galaretowate rozstepy,rozplaszczajace sie na krzesle Jestem dobrze zaopatrzona w cieplo Tylko my nie mieszkamy na grenlandii Ciagle mysle ,probuje je spalic Biegam na bierzni,rowerek,steperek i nic Wiem ze nie schudnie sie miejscowo,ale jak i dobic sie wreszcie do tych wstretnych ud Zeby zanim wroca , spadly
Mam 20lat lejace masywne uda,brzuch jak po 10cesarkach
Tez juz mnie wykanczaja ciagle diety i cwiczenia i brak efektow
Mam 20lat nigdy nie cwiczylam co widac na zalaczonym obrazku,po mnie
Zwisy,faldy Brzuch na taczce moge wozic,lezac robi za materac, uda galaretowate rozstepy,rozplaszczajace sie na krzesle Jestem dobrze zaopatrzona w cieplo Tylko my nie mieszkamy na grenlandii Ciagle mysle ,probuje je spalic Biegam na bierzni,rowerek,steperek i nic Wiem ze nie schudnie sie miejscowo,ale jak i dobic sie wreszcie do tych wstretnych ud Zeby zanim wroca , spadly
Mam 20lat lejace masywne uda,brzuch jak po 10cesarkach
Tez juz mnie wykanczaja ciagle diety i cwiczenia i brak efektow
...
Napisał(a)
do autorki wątku - nie jestem ekspertem ale z tego co piszesz wynika że masz anoreksje - a na pewno jakies zaburzenia na tle postrzegania własnej sylwetki
a głodzenie się to najgorsze ze złych rozwiązań - zresztą sama to widzisz
a głodzenie się to najgorsze ze złych rozwiązań - zresztą sama to widzisz
...
Napisał(a)
polecam jednak pójść do specjalisty, sama mam 22lata, na zaburzenia odżywiania cierpię od jakichś 10lat (zajadam sobie emocje najprościej mówiąc), też najprościej dla mnie żyć zgodnie z zasadą wszystko albo nic, niestety kilka miesięcy temu, po kilku latach (dopiero!) stwierdziłam, że to nie ma sensu..... od ponad dwóch miesięcy chodzę na terapię indywidualną raz w tygodniu, pracuję nad sobą i swoimi problemami, chce się z nimi na stałe uporać i normalnie żyć. Szkoda, że wcześniej się na to nie zdecydowałam, ale też właśnie tak myślałam, że sama sobie poradzę, że moim problemem jest właśnie jedzenie, a tak naprawdę problem tkwi o wiele głębiej, widziałam rodziców, którzy powiedzieli by mi, że nienormalna jestem i całkiem zgłupiałam (phii no przecież...) i w ogóle jakiś wstyd czułam i lęk, ale jednak się zdecydowałam i nie żałuję, mogłam iść wcześniej, dlatego polecam, żebyś udała się po pomoc, zawsze możesz przecież zrezygnować i myśl o sobie o tym czego chcesz, co jest dla Ciebie ważne, co Ty uważasz za słuszne,zaufaj trochę sobie i pomyśl co chcesz zrobić i co Twoim zdaniem będzie dla Ciebie najlepsze, a nie według Twoich rodziców, tutaj jesteś tylko Ty
...
Napisał(a)
Chora baba ... Marsz do psychologa bo aż szkoda patrzeć na to co ty piszesz ... Moze sie potnij ...
...
Napisał(a)
Ludzie, ogarnijcie się, temat ma 3 lata, autorka albo zagłodziła się na śmierć, albo ma figurę modelki, więc nie doradzajcie jej
...
Napisał(a)
no fakt... dopiero teraz to zauważyłam, hmm spostrzegawczość po prostu perfekt ;) mała nieuwaga ;p pozdrawiam wszystkich!
ps. to może niech ktoś zamknie ten temat??
ps. to może niech ktoś zamknie ten temat??
Polecane artykuły