okolo poltora roku temu z powodow zdrowotnych przestalem cwiczyc, wykryto u mnie zespol gilberta-zaraz ktos powie ze to nic groznego i co 10 osoba na swiecie cierpi na ta dolegliwosc no ale u mnie wyglada to nieco inaczej poniewaz podwyzszona bilirubina utrzymuje sie caly czas bez wzgledu na diete(ok 4-5) a raczej utrzymywala sie do puki pani doktor nie utrafila na odpowiednie tabletki(3 i spada)
I teraz mam takie pytanie czy wrocic na silownie??? doktor zabronil mi jakiegokolwiek wysilku fizycznego, bylo to pierwsze i najwazniejsze zalecenie... a ja mam juz dosc przez ten czas stracilem wszystko to co wypracowalem wczesniej(ok 15kg)
Z gory dzieki za wszelkie sugestie itp. itd.
za wszystkie odpowiedzi bede bardzo wdzieczny
Pzdr