Wielka szkoda że na tak ważnym i atrakcyjnym meczu było tak mało kibiców a w końcówce najgłośniejsi byli juniorzy z BVB którzy przebywają na obozie w trójmieście
El. MME: Niemcy wybili Polakom finały z głowy
Polska przegrała w Gdyni z Niemcami 1:3 (0:1) w spotkaniu grupy szóstej eliminacji młodzieżowych mistrzostw Europy. Porażka zespołu Władysława Żmudy praktycznie przekreśla jego szanse na awans do przyszłorocznych finałów.
Niemcy, którzy po wtorkowym zwycięstwie zrównali się w tabeli z Anglią, wyprzedzają "biało-czerwonych" już o pięć punktów. Do dalszej fazy eliminacji awansują dwie najlepsze drużyny z grupy.
Początek spotkania należał do Polaków. W 13. minucie bardzo blisko wyprowadzenia naszej drużyny na prowadzenie był Marcin Burkhardt. Pomocnik Legii uderzył mocno zza pola karnego, jednak piłka przeleciała minimalnie nad poprzeczką.
Pięć minut później z prowadzenia cieszyli się goście. Kuriozalną bramkę zdobył strzałem z narożnika boiska David Odonkor.
W 36. minucie "biało-czerwoni" mieli doskonałą sytuację do wyrównania. Sam na sam z niemieckim bramkarzem znalazł się Paweł Brożek, jednak zmiennik Olivera Kahna w Bayernie Monachium, Michael Rensing, wygrał ten pojedynek.
Jeszcze bliżej szczęścia byli Polacy cztery minuty po zmianie stron. Dwukrotnie groźnie strzelał Sebastian Szałachowski, jednak za pierwszym razem na wysokości zadania stanął Rensing, a po chwili Niemcom pomogła poprzeczka.
W 55. minucie "biało-czerwoni" wreszcie trafili do siatki. Prostopadłe podanie Szałachowskiego zamienił na bramkę Paweł Brożek, zdobywając swoją siódmą bramkę w eliminacjach MME.
Radość Polaków z wyrównującego gola trwała zaledwie kilkadziesiąt sekund. Łukasz Szukała sfaulował w polu karnym Stefana Kiesslinga, a "jedenastkę" pewnie wykorzystał Matthias Lehmann.
W 72. minucie "biało-czerwonych" pogrążył Mike Hanke, który bez problemu ograł Szukałę i nie dał szans Łukaszowi Fabiańskiemu.
Polska - Niemcy 1:3 (0:1)
Bramki: Paweł Brożek (55 min.) - Odonkor (18 min.), Lehmann (56 min. - karny), Hanke (72 min.)
Żółte kartki: Gregorek - Schulz.
Sędziował: Cem Papila (Turcja).
Widzów: 2 000.
Polska: Łukasz Fabiański - Grzegorz Wojtkowiak, Łukasz Szukała, Jakub Rzeźniczak, Błażej Telichowski - Sebastian Szałachowski, Paweł Strąk (75 min. - Marcin Klatt), Marcin Burkhardt (81 min. - Mariusz Zganiacz), Piotr Brożek (64 min. - Paweł Sasin) - Paweł Brożek, Karol Gregorek;
Niemcy: Michael Rensing - Moritz Volz, Lukas Sinkiewicz, Marvin Matip, Christian Schulz - Sascha Riether, Matthias Lehmann (64 min. - Karsten Fischer) - David Odonkor (82 min. - Patrick Helmes), Stefan Kiessling (60 min. - Piotr Trochowski), Marcell Jansen - Mike Hanke.
Onet