NeverGiveUpStandUpAndFight...
...
Napisał(a)
hmm ja tam do szkolki zabieram sobie zawsze kanapeczki, a z zjedzieniem ich nie ma problemu zawsze sie znajdzie 1 dluga przerwa a jak nie na przerwie to przeciez sa luzne lekcje na ktorych sobie mozna piknik urzadzic :P
...
Napisał(a)
Ja tam zawsze pojemniczki biore... chodzie do technikom i tam wszyscy rozumieja o co cho.... co prawda jem na przerwie w klasie... ale zdaza mi sie na lekcji ryz z cyckiem oszamac :D nikt mi zlego slowa nie powie
Polecane artykuły