Szacuny
11
Napisanych postów
2881
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
20969
Z pytaniem tym zwracam się do naszego Guru jako eksperta. Problem nie dotyczy bezpośrednio mnie, tylko mojego znajomego (55 lat). Otóż ma on problemy ze wzrokiem. Co prawda widzi dobrze bez okularów, ale miał robione jakieś operacje oczu i lekarz mu zabronił podnosić przedmiotów powyżej 5 kg. Kiedyś mój pewien kolega musiał po prostu zrezygnować z treningów, ponieważ też miał jakieś problemy z oczami i lekarz mu zabronił. W związku z tym mam dwa pytania:
1. Czy wysiłek fizyczny powoduje na tyle wzrost ciśnienia w gałce ocznej, że może prowadzić to do jakichś uszkodzeń? Na czym to dokładnie polega i jakiego rodzaju uszkodzenia grożą?
2. Jakie inne formy rekreacji są dopuszczalne przy tego rodzaju problemach?
Domyślam się, że jeśli trening z obciążeniem jest niewskazany, to również ćwiczenia izometryczne nie mogą wchodzić w grę. Proszę o rzeczową i w miarę możliwości wyczerpującą odpowiedź.
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
moze nie jestem Guru,ale widzialem kiedys na silowni przpadek niezbyt wesoly.Kolega robil akurat martwy ciag i nie powiedzialbym ze ciezar byl ponad jego mozliwosci,niemniej jednak w pewnym momencie pękło mu jakies naczynko czy żyłka oczna zalewajac cale bialko krwia.Od tamtego czasu lekarz zabronil mu uprawiania kuturystyki.Jesli Twoj znajomy ma 55lat to raczej nie nastawia sie na budowanie masy i dzwiganie duzych ciezarow lecz bardziej chyba na polepszenie kondycji,zdrowia,sprawnosci itp.Nie wiem moze na poczatek moglby pochodzic troche na basen,pobiegac potem stopniowo i powoli zabrac sie w bardzo umiarkowanym stopniu za cwiczenia silowe (pomijajac raczej przysiady i ciagi) polegajac bardziej na maszynach.
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Cześć Al - to jest bardzo trudne i złożone pytanie z dwóch powodów - medycznego i psychologicznego. Mężczyzna w wieku 55 lat przeżywa pewien kryzys jakościowy i wszystkich nas to czeka. Jest wyjątkowo wrażliwy na zakazy bez względu na przyczynę ich nałożenia! W naturze mężczyzny leży łamanie zakazów bez względu na konsekwencje (niestety!). Zakaz treningu dla Twojego kolegi będzie strasznym ciosem, w związku z tym proponuję powolne przygotowanie do przejścia na emeryturę kulturystyczną. Mogę poradzić włączenie się do trenowania początkujących dla wykorzystania umiejętności technicznych i doświadczenia lub trening sprawnościowy. Jego zasad nie muszę Ci na pewno tłumaczyć.
Teraz pytanie medyczne - mężczyzna lat 55 jest w okresie katabolicznym (i tak już pozostanie do śmierci!). Następuje odkładanie blaszek miażdżycowych w naczyniach, zmniejszenie ich sprężystości, zwiększenie kruchości. Wysiłek = wzrost ciśnienia śródgałkowego = pękanie drobnych naczyń i wylewy wewnątrzgałkowe. Wzrost ciśnienia śródgałkowego może nastąpić też w przypadku innych chorób i to właśnie chyba ma miejsce u Twojego kolegi. Taką chorobą są zaburzenia w kącie przesączania, czyli zaburzenia regulacji ciśnienia śródgałkowego, a bardziej po ludzku - jaskra. Jaskra = ślepota = zakaz jakichkolwiek ćwiczeń z obciążeniem = utrzymanie dotychczasowej sprawności już bez dalszego rozwoju fizycznego. Przykro mi.
Jeśli ta odpowiedź nie zadowoli Cię - sprecyzuj pytania.
Szacuny
11
Napisanych postów
2881
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
20969
Ten mój znajomy nigdy nie uprawiał kulturystyki, ale wie że ja ćwiczę i czasem kieruje rozmowę na te tory (jego syn też ćwiczy). Ostatnio trochę się użalał, że przybyło mu tu i ówdzie nieco sadełka, a nie wolno mu się wysilać. Ponieważ zdaję sobie sprawę, że wzrok jest o wiele ważniejszy niż ładniejsza sylwetka, dlatego nie chciałem mu sugerować żadnych form aktywności bez konsultacji z lekarzem. Problem mnie przy okazji zainteresował i sam chciałem się coś niecoś na ten temat dowiedzieć, stąd moje pytania. Dziękuję za rzeczową odpowiedź, jak będę miał jakieś nowe wątpliwości, to znowu zapytam. Pozdrawiam.