...
Napisał(a)
U mnie pare razy byla poruszana problematyka pierwszej pomocy, ale wynikalo to z jakiejs rozmowy niz jakis zaplanowany wykład trenera
...
Napisał(a)
wyniki ciekawe.
chyba opracuję jakiś post na temat udzielania pierwszej pomocy w sytuacjach konfliktowych, na treningach etc.
chyba opracuję jakiś post na temat udzielania pierwszej pomocy w sytuacjach konfliktowych, na treningach etc.
...
Napisał(a)
Mnie uczyli. kiedys, w Idokanie miałem to nawet na egzamianch, choc tylko teorię. teraz na judo pomoc przedlekarska w wypadku przyduszenia.
...
Napisał(a)
Mnie nie uczyli ..... a przydałoby sie wiedziec co robic w takich sytuacjach .....neistety PO mialem dawno wiec zapomnialem
...
Napisał(a)
Mnie nie uczyli. Dwa lata temu po sylwestrze przytrafila mi sie wesola historia na macie, piatkowe treningi prowadzil chlopak, ktory ukonczyl medycyne, pokazywal na mnie technike, pozniej walczylismy. Zalozyl mi duszenie judoga z dosiadu, uparlem sie(juz tak nie robie od tamtej pory) i nie chcialem klepac i nagle ciemno przed oczami i powoli sie rozjasnia, a on trzyma moje nogi w gorze i pyta"dlaczego nie klepales" Ja nie wiedzac o co chodzi zaczynam klepac go noga, ze wzglewdu na to, ze pokazywal na mnie wczesniej technike, taka ze ja lezalem i mialem swoje stopy na jego biodrach a on zakladal dzwignie na stope, pomyslalem ze to kolejna technika, a ja poprostu sie zamyslilem na chwilke i powedrowalem myslami gdzie indziej. I jak glupek klepie go ta noga nie wiedzac o co chodzi, wszyscy nie mogli wytrzymac ze smiechu, dopiero po chwili usmyslowilem sobie ze zemdlalem. Caly trening mialem juz z glowy, czulem sie jak guma, zawroty glowy itp.
"Ból to cena jaką płacimy za siłę"
Polecane artykuły