trening na siłę - problem

od tygodnia robie trening na siłe z zeszłorocznego wydania KiF. w pierwszej serii 6 powtórzeń, potem schodzimy w dół by w ostatniej dojść do 2 powtórzeń. pierwszy etap trwa 5tygodni, drugi 4 itrochę się różni, ale nie pamiętam czym(na pewno ost.seria to 1 powt z cięż max.).obawiam się kontuzji, wczoraj bolał mnie bark po klacie, a dołożyłem jeszcze francuskie leżąć i wyciskanie w wąskim chwycie. nie wiem czy ból sie utrzyma do następnego treningu.nasuwa mi się wniosek ze użuyłem zbyt dużego ciężaru, ale jeśliu zdejmę go zbyt wiele, to zginie ,mi sens treningu na siłę, czyli dostarczenie mięśniom potężnych bodźców do rozwoju.co wy na to? bo staż mam zaledwie 1,5 roku i nie wiem czy powinienem się wogóle brać za trening na siłę.

powinienes brac sie za trening silowy, nie w tym rzecz. prawdopodobnie cos nie tak bylo z poprawnoscia ruchu, z technika. jezeli bol sie utrzyma - przewij i do lekarza, jesli nie - cwicz dalej.

WitajMaciupa.

ale jeśliu zdejmę go zbyt wiele, to zginie ,mi sens treningu na siłę, czyli dostarczenie mięśniom potężnych bodźców do rozwoju.co wy na to?

Potężnych bodźców mozesz dostarczać mięśniom na mniejszych obciążeniach.
Jest zasada której powinno się przestrzegać. Najpierw przyzwyczajanie stawów i mięśni do treningu siłowego na małych obciążeniach,nastepnie budowanie masy na srednich obciążeniach i dopiero stopniowy kontakt z wiekszymi obciążeniami.
Chodzi o to aby stawy były solidnie obudowane mięśniami a w szczególności staw barkowy, który jest angażowany w większości ćwiczeń.
Buduj narazie masę mięśniową a na robienie siły przyjdzie czas.
Zwróć szczególną uwagę na obudowanie stawu barkowego.
Pozdrawiam

dzieki. tego sie spodziewałem. wcześniej robiłem mase, po 8 powt. przez 5 tygodni.troche krótko, ale sie pochorowałem i postanowiłem nie wracać do tamtego planu. ciesze sie że mój problem cie zainteresował Filar, bo tu same łebki zwykle odpisują, a mnie są potrzebne porady ludzi doświadczonych. bo chce sie jeszcze troche "pobawić" w kulturystykę, a do tego wiedza jest raczej niezbedna. w każdym razie dzieki i pozdrawiam.
p.s.:a może jakieś wskazówki dla mnie co do robienia masy?