Szacuny
0
Napisanych postów
114
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
997
Jestem na ckd i niestety chory (mocne przeziębienie)
W/w stan trwa od wtorku, nie trenuję (myślę że nie powinienem)
staram sie trzymać dietę (1700 kcal)ale jest ciężko ponieważ nie mam apetytu.
Co powinienem zrobić!? Jak to wszystko poustawiać? Co zrobić z ładowaniem (początek ładowania sobota, chyba nie powinienem go robić). Jak wrocić do treningu. W żadnym poście nie znalazłem jasnych zasad.
Waga 78
Wzrost 175
Tłuszcz 19%
Wiek 34
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
Borsuk, jeżeli źle się czujesz, to przerwij dietę. CKD bez treningu nie ma sensum a w trakcie choroby nie należy przeciążać organizmu. Jak wyzdrowiejesz możesz śmiało zacząć od nowa. Nic się złego z tego tytułu nie stanie. Staraj się tylko utrzymywać nominalne zapotrzebowanie na kalorie pamiętając, że Twoja aktywność w tym czasie to żadna aktywność.
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
91
Napisanych postów
8680
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
31712
szczerze mówiąc, to ja nigdy przenigdy nie cackałem się z tym dwutygodniowym wprowadzeniem i nic się złego z tego tytułu nie stało. Jeżeli chodzi o węgle w czasie choroby, to nie podnoś ich drastycznie, ale też nie utrzymuj poziomu 30g. Jedz tak mniej więcej 25% - 30%B, 20-25%T, 45-50%W na nominalnym zapotrzebowaniu. Możesz też podnieść węgle tylko do 100g i będziesz miał coś w rodzaju SKD. Osobiście uważam, że lepiej dokarmić organizm w trakcie choroby niż manipulować makroskładnikami
Zmieniony przez - kopt w dniu 2006-01-27 13:37:47
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
Szacuny
1
Napisanych postów
183
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
12048
Jedni robia tak inni siak ja tam przy przeziebieniu nawet cwiczen nie odpuszczalem na CKD bo cwicze w domu Jak na antybiotyku lecialem(to chyba wtedy z jeden trening opuscilem bo czulem sie stasznie) to dalem tylko wegle do 50g bo musialem jakis jogurt wszamac i warzywek wiecej Z reszta bedac na nisko ww zauwazylem ze albo nie chorowalem albo przechodzilem slabsze przeziebienie Ale roznie ludzie reaguja i dla niektorych efekty sa najwazniejsze Oczywiscie nie polecam tego bo dluzej chorowalem wtedy przy tej ciezkiej chorobie ale przynajmniej glodu nie czulem
Szacuny
255
Napisanych postów
13305
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
45257
ja jak byłem chory lub przeziębiony (bez antybiotyku) to ograniczyłem ćwiczenia do lekkiego treningu na siłowni.....jak jesteś chory to nie biegaj szczególnie w takiej pogodzie, ja ogólnie jestem przeciwnikiem diet nisko WW więc odrazu w czasie choroby proponuje odpuszczenie diety na kilka dni
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.