Cwiczę od 3 lat z przerwami - od września zeszłego roku bez przerwy. Mam zamiar troszkę (tylko troszkę) sobie pomóc - uważam, że wszystko jest dla ludzi ale trzeba to robić z głową i rozsądnie - dlatego między innymi zdecydowałem się na "decę" - gdyż wyczytałem w kilku źródłach że jest ona najmniej szkodliwa - czy któs mógły mi podpowiedzieć - ile trzeba zrobic zastrzyków ()słyszałem że 10 - mam już znajomą pielegniarke ktora mi to zrobi) - ile i jaka dawka w tygodniu - czy do tego jakieś leki osłonowe.
Diete mam ulozona i wspomagam sie także białkami, gainerami, glutamina itp]
dziekuje za podpowiedzi