ale sam wiem, ze przeziebienie nas nie zlamie - nie mowiac o tym ze nawet z grypą potrafilem ciezko trenowac
a na powaznie - ocen swoje mozliwosci, czy to zwykly katar, czy tez moze powazne oslabienie (ospalosc, bole glowy, problemy z oddychaniem) - jesli to pierwsze to marsz na trening, jesli to drugie to z wlasnego doswiadczenia powiem ci ze sesje na niewiele sie zdadza - duzo mniejszy ciezar, duzo mniej checi, czasem nawet ciezko skonczyc trening bo sie nie chce sztangi przerzucac - lepiej odpoczac i wrocic w pelni zregenerowany
-World belongs to strong and brutal-