Waze 70 kg, poziom tkanki tluszczowej u mnie to 17%, wzrost 180cm, nowy plan treningowy, ktory bede realizowal zawiera 4 dni cwiczen w tygodniu.
Zgodnie z https://www.sfd.pl/temat264769/
powinienem spozywac 3600kcal dziennie ale nie wyobrazam sobie jakbym to pochlonal... na pewno poszloby mi w tluszczyk sporo a to mnie nie interesuje bo i tak go za duzo mam.
Wiec ile powinienem spozywac kalorii, zebym budowal mase miesniowa (trening na mase) przy jak najmniejszym przyroscie tkanki tluszczowej, albo w ogole zerowym (wiem ze prawdopodobnie przy masie sie nie da)? Pomozcie mi tylko podac przyblizona ilosc kcal dziennie, potem jak cos bedzie nie tak to cos zmienie. Z pewnoscia 3600kcal to stanowczo za duzo!! (bialka bede spozywal 2,2-2,5g na kg tluszczy max 1g a wegle to jakos zapelnie).
"Keep your friends close, but your enemies closer"
Zapraszam na forum dot. serialu Jericho www.jericho.fora.pl