Przedwczoraj na treningu BJJ doznałem kontuzji lewewj dłoni. Poszedłem z tym do lekarza, bo mocno bolało. Wynik - słuczenie. Jeden lekarz przepisał Elmetacin spray (jeszcze nie kupiłem), a drugi Olfen (kupiłen Naklofan bo tańszy i chyba to samo). Powiedziano mi, że mam sobie dać spokój z treningami na 3 tygodnie, bo się zrobi stan zapalny.
I teraz pytania:
1. Czy rzeczywiście muszę czekać te 3 tygodnie?
2. Opłaca się kupować ten Elmetacin?
3. Co jeszcze można zrobić, albo jaki lek kupić, żeby się elegancko zregenerować?
Jeśli macie jakieś sugestie, albo chcecie się podzielić doświadczeniami to śmiało.
pozdr.