to też jest chyba zwiazane z tematem kiedyś dawałem juz na forum ale gdzieś znikło bez eha. Teraz bedzie wszystko w jednym poście .
"Kac powszechnie kojarzy się z bólem głowy, zmęczeniem fizycznym i psychicznym, zaburzeniami funkcjonowania żołądka, suchością w ustach, drżeniem mięśni, nudnościami i nadwrażliwością np. na światło i dźwięki. Są to typowe objawy ostrego zatrucia alkoholem, stanu określanego przez lekarzy syndromem dnia następnego.
Natężenie objawów kaca nie zależy wyłącznie od ilości wypitego alkoholu - nie mniej ważne od tego, ile się pije, jest to, co się pije. Najgorzej czujemy się po wypiciu tzw. alkoholi ciemnych, tj. koniaków, brandy, whisky, tequilli oraz czerwonego wina i ciężkich piw, nieco lepiej po białym winie oraz tzw. czystych alkoholach (gin, rum, wódka).
Lekarze straszą, że poranny kac stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia. Zdaniem specjalistów ofiarami kaca są przede wszystkim ludzie pijący rzadko i małe ilości alkoholu. Spożycie zbyt dużych jego ilości może mieć dla nich różne negatywne skutki. Kac zwiększa ryzyko zawału serca, działa niekorzystnie na psychikę, zaburza na kilkanaście godzin prawidłowe funkcjonowanie organizmu, obniżając sprawność układu immunologicznego i czyniąc nas przez to podatnymi na choroby i infekcje.
W efekcie nadmiernego spożycia alkoholu dochodzi do znacznego odwodnienia organizmu. Przejawem tego jest nie tylko suchość w ustach, ale również kurczenie się... mózgu, ponieważ organizm walcząc z odwodnieniem czerpie wodę z tych organów, które mają jej najwięcej. Do takich należy właśnie mózg. Następstwem tego może być tępy bólu głowy i zmniejszenie sprawności intelektualnej.
Alkohol zmniejsza również ilość glukozy we krwi prowadząc do groźnego niekiedy stanu zwanego hipoglikemią, która objawia się ogólnym osłabieniem, przyspieszeniem tętna, drżeniem rąk, a niekiedy nawet drgawkami całego ciała. Nie brzmi to zbyt zachęcająco...
Jak więc go uniknąć? Odpowiedź jest chyba tylko jedna - nie pić, albo wypić niewiele. Ale ta rada(choć skuteczna w 100 procentach) pewnie nikogo nie przekonuje. Oprócz niej nie ma równie skutecznego sposobu, ale chcąc złagodzić objawy mającego nastąpić kaca można przed upiciem się spróbować porządnie się najeść i dużo popić (nie alkoholu). Dzięki temu proces przyswajania alkoholu rozpocznie się później i będzie rozciągnięty w czasie.
A co zrobić jeśli objawy już się pojawią? Sposobów jest tyle, że można by z nich stworzyć opasłą księgę. Trzeba jednak pamiętać, że nikt jeszcze nie wymyślił metody skutecznej w stu procentach... Najlepszym lekarstwem jest czas - czas, w którym nasza wątroba i nerki przetworzą i usuną z organizmu szkodliwe substancje. Leczenie polega jedynie na zmniejszeniu objawów. Oto kilka rad:
- KLIN:
Jednym z najpopularniejszych, ale jednocześnie najgorszych sposobów walki z kacem jest tzw. klin. Sposób dość skuteczny, ale konsekwencje mogą być tragiczne, gdyż przedłużamy działanie alkoholu, co oddala na kilka godzin objawy jeszcze większego zatrucia, a kiedy jeden kieliszek przestaje działać, sięga się po następny. Ten sposób można polecić chyba tylko osobom pozostającym na co dzień pod wpływem alkoholu...
- LEKI FARMAKOLOGICZNE:
Drugim równie popularnym i często opłakanym w skutkach sposobem jest przyjmowanie różnych leków. Takie środki jak np. popularna aspiryna czy paracetamol zmniejszają co prawda bóle głowy, ale mogą uszkadzać śluzówkę żołądka, nasilić wymioty i doprowadzić do powstania wrzodu. Natomiast organizm dość dobrze toleruje tabletki typu Alka-Seltzer.
- DUŻA ILOŚĆ PŁYNÓW:
Najlepszym sposobem jest picie dużej ilości płynów (koniecznie niegazowanych), szczególnie soków owocowych np. pomarańczowego czy pomidorowego. W ten sposób przepłukujemy organizm , jednocześnie dostarczając mu witamin i mikroelementów. Bardzo dobry okazuje się napój sporządzony z soku wyciśniętego z cytryny lub pomarańczy zmiksowanego z pszczelim miodem. Taki zestaw pomaga zwalczyć ospałość i jednocześnie dostarczy witamin. Podobne działanie mają kiszone ogórki, które wyrównują niedobór kwasów i łagodzą dolegliwości żołądkowe.
- KAWA:
Kofeina zawarta w kawie zwęża naczynia krwionośne, co pomaga złagodzić ból głowy. Ale niestety kawa tak jak i alkohol jest moczopędna, co powoduje, że pragnienie powiększa się.
- WITAMINY:
Część objawów kaca to spowodowana zatruciem awitaminoza, w związku z czym przed snem dobrze jest zażyć dawkę witamin (szczególnie C, B6, P), a jeszcze lepiej sięgnąć po te zawarte w naturalnych produktach. Witamina C zawarta, np. w jabłkach czy kapuście, pomaga zmniejszyć nieprzyjemne skutki przedawkowania alkoholu. Świeże warzywa i owoce zawierają też dużo fruktozy - cukru, który likwiduje bóle głowy i mięśni. Lepiej pomoże nam soczysty owoc, szklanka soku czy marchewka niż tabletka aspiryny.
- SŁODYCZE:
Dobrym sposobem jest spożycie słodyczy, lub bardzo słodkiego napoju.
- LEKKOSTRAWNE ŚNIADANIE:
Złożone z czerstwej bułki i kefiru, który zabija pragnienie i zmniejsza żołądkowe sensacje.
- SPACER:
Długi spacer na świeżym powietrzu powoduje lepsze dotlenienie mózgu.
WARTO WIEDZIEĆ: Gdy jest gorąco, alkohol szybciej rozchodzi się w
organizmie i wchłania, ponieważ ciepło rozszerza naczynia krwionośne. Z kolei w chłodzie znacznie szybciej trzeźwiejemy. Kiedy jest zimno, nasz organizm nastawia się na wytwarzanie ciepła przez szybsza przemianę materii (a wtedy i szybsze spalanie alkoholu).
KAIN
"Loved be few Hated by many But respect by all"