Cwicze od okolo miesiaca choc mialem juz wczesniej "epizody" z silownia. Powoli poznaje wszystko i sam rozpisalem sobie treningi. Mam jednak pytanie odnosnie dni treningowych. Cwicze barki z tricepsem, klatke z bicepsem i plecy-same. Nog nie robie bo biegam i jezdze na rowerze.
Nie jestem pewien jak optymalnie dobrac dni treningowe. Cwicze narazie: pon-klatka,triceps, sroda-plecy, piatek-barki,biceps. Mam wtedy 2 dni przerwy miedzy klatka w piatek a barkami w pon., mysle ze to wazne bo w cwiczeniu klatki angazowane sa barki ktore (z tego co przeczytalem) i tak potrzeboja okolo 5 dni na regeneracje po normalnym treningu(w pon.)
Czy jest to dobry pomysl na rozlozenie treningow? I czy dobrze jest robic klatke z tricepsem a barki z bicepsem? Prosze o opinie.