Dobra więc pokolei:
Mam 186 cm wzrostu, 92 kg wagi. 18 lat.
Kiedyś jakieś 5 lat temu, bylem jeszcze szczupły, nawet bardzo...tak bardzo, że moja babcia gdy byłem na wakacjach u niej postanowiła mnie "odszczuplić"...można powiedzieć, że się jej udało. Teraz mam oponke, ale pal 6 tą oponkę bo zacząłem robić Weidera i już widać efekty, gorzej z cyckami. Za chiny ludowe nie chcą się "spalić".
1) Zna ktoś jakieś dobre ćwiczenia na klatę żeby coś z tym zrobić?
2) Jak się ma jazda na rowerze do biegania tzn.czy 40 minut biegania można zastąpić 40 minutowym rowerkiem i będzie ten sam efekt?
Aha mieszkam w małej mieścinie, do najbliższej siłowni kilometry a autobus jeździ raz na ruski rok, także prosiłbym o ćwiczenia jakieś wykonalne w domu. I jeszcze jedno trenuję Football Amerykański. Treningi w środy i soboty gdzieś po 5 godzin.
Pozdrawiam i prosze o pomoc,
Marek Zawiskowski
Nic nie pomaga