1 dzień - mięśnie grzbietu i brzuch(kolejno - brzuch, motylki, skłony, brzuch i kaptury)
2 dzień - klatka i nogi (klata, czworogłowe, łydki, przywodziciele, klata, piszczele i dwugłowe)
3 dzień - ramiona i brzuch(brzuch, zginacze, bicepsy, brzuch, prostowniki i tricepsy)
4 dzień - bary i nogi(przednie i boczne aktony, czworogłowe, łydki, przywodziciele, tylnie aktony piszczele i dwugłowe)
5 dzień - odpoczynek (całkowite lenistwo :P)
Opis ćwiczeń:
godz. 5:00 - śniadanie
5:15 - biegi
5:30 - rozgrzewka + 1 seria-95& swoich możliwości
12:00 - obiad
16:00 - rozgrzewka + 2 serie- 1.seria-95% 2.seria-90%
17:00 - rozgzewka piłkarska
17:15 - trening piłkarski (ew. siatkarski, koszykarski)
19:00 - trening piłkarski (ew. siatkarski, koszykarski)
20:15 - bieżnia
21:30 - rozgrzewka + 3 serie- 1.seria-95% 2.seria-90% 3.seria-85%
UWAGI
-mam 15 lat, treningi zacząłem pół roku temu, wznowiłem miesiąc temu
-codziennie zażywam tran i wit. C
-ćwiczę od miesiąca mimo, że treningi są męczące nie czuje żadnego zniechęcenia i z chęcią trenuję,
-partie mięśniowe dobrałem tak: brzuch albo klata (1 ćwiczenie) z partiami typu ramiona albo nogi (4 ćwiczenia), po prostu chcę aby ilość ćwiczeń wykonywana codziennie była równa (no bo jak by to wyglądało - 1 dnia 2 ćwiczenia, a drugiego 8 ?)
-poranny trening traktuje bardziej jako rozbudzenie się i dobre rozpoczęcie dnia, ale trenuje nie mniej intensywniej
-popołudniowy trening to dla mnie świetny rozruch przed treningiem piłkarskim, na którym czuję niesamowitą energię i czuję się niesamowicie sprawny fizycznie,
-czesm po treningu mięsni nóg dopada mnie efekt "nóg z galarety"
-wieczorny główny trening wykonuje na godzinę przed snem, aby po ćwiczeniach nie mieć już żadnych zajęć
-jeden mieśień rozciągam przez 45 sekund,
-śpię 7 godzin - 22:00-5:00
CELE:
-chcę zwiększyć swoją sprawność oraz zwiększyć wytrzymałość (co jest moim ogromnym problemem, bo w bieganiu długodystansowym jestem słaby), zależy mi też na sile oraz umięśnionej sylwetce z wyraźnie zaznaczonymi partiami mięśniowymi
-priorytet wymienionych wyżej celów jest taki jak wymieniłem(najważniejsza sprawność, najmniej - sylwetka)
OGRANICZENIA
-jestem domatorem, sam zrobiłem własną siłownię, nie mam możliwości chodzenia na siłownię,
-nie jesemt zbyt bogaty, więc w grę nie wchodzą żadne odżywki, maści i diety,
Proszę o opinie związane z moim cyklem treningowym i ewentualne porady i poprawki
P.S.Lepiej stosować system 4+1 (4 dni ćwiczeń + odpoczynek) czy 8+1 ?
Czuję, że niewykorzystuję w pełni swoich możliwości.