Szacuny
1
Napisanych postów
95
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
819
Może i temat był podobny ale zadam pytanie tutaj bo już wytrzymac z bulu nie moge, prosze was o odpowiedz a później najwyzej dam do usuniecia teamat.
A i do boofiego prosze cie nie zamykaj odrazu tego tematu bo to dla mnie bardzo wazne a zawsze mi zamykasz wszystkie.
Wczoraj robiłem z ojcem i używałem młota pneumatycznygo. I dziś mnie tak stawy palców i nadgarstków bolą ze hoho. Najgorzej jak zginam palce i ruszam rękami. Czy to dlugo bedzie tak boleć?? i kiedy mniej wiecej ten boł może przejsc. Uzywam maśći bengay .
"Jedyne miejsce, gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik" - Vince Lombardi
"Życie jest jak Miriam: Niby wszystko ładnie, pięknie, a tu h*j"
Szacuny
1
Napisanych postów
95
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
819
ale ja jak kułem tym młotem to on przecierz wywołuje wstrzasy i mnie włąśnie stawy nadgrastków bola i jak by stawy palców i jak sciskam pięść to boli i nie moge mocno scisnąć i to chyba stawy bolą? Czy wiecie coś na ten temat czy bedzie to ten DOMS czy to coś innego?? Czekam na wasze wypowiedzi. Chciałęm isć dziś na siłownie ale nie da rady gryfu trzymać:/
Szacuny
10
Napisanych postów
556
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
33927
Ja tez jak zaczynałem prace z młotami pneumatycznymi miałem podobnie (przypuszczam, że po odłożeniu sprzętu czujesz mrowienie w dłoniach przez jakiś czas), masz ręce nie przystosowanie do tego rodzaju obciążenia, nic ci nie będzie, za kilka dni powinno przejść. Jak popracujesz dłużej to nie będziesz miał takich problemów.
Szacuny
1
Napisanych postów
95
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
819
dokłądnie coś takie ja AFROK piszesz mrowienie miałem. Po tobiłem troche i zachwile musiałem przerwac robote rozprostowac dłonie i dalej i za chwile to samo
Szacuny
10
Napisanych postów
556
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
33927
Przecież pisałem, że masz ręce nie przystosowane do tego typu pracy, w sumie to każdy, kto nie spotkał się z młotami, może mieć podobne objawy, mimo że ćwiczy na siłowni, po prostu niema urządzenia imitującego jego pracę, a tym samym nie da się przygotować do takiego obciążenia. Napisałem ze za kilka dni będzie już ok. (okres się może wydłużyć, ponieważ nie wiem, w jakim czasie się twoje dłonie przystosują). Mi zajęło to około tydzień, bo kułem młotami (Hilti) około 8h dziennie (dniówka trwała średnio 10h), wszystko od cegieł (najłatwiej) po zbrojony żelbeton (nie życzę ci kucia w czymś takim).