Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jakis miesiąc temu na basenie przy skoku na główkę, przegięłam się "w drugą stronę" tzn tak, jakbym chciała dotknąć łopatkami tyłka i od tej pory po dłuzszym chodzeniu czy staniu, a czasem podczas wygieć do tyłu na balecie, boli mnie kręgosłup na wysokości czwartego kręgu odcinka lędźwiowego kręgosłupa.Czy iść z tym do lekarza, czy poczekać, a może przejdzie? i co właściwie moglo się stać?Dziekuję z góry za pomoc
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
To jest temat chyba najczęściej wałkowany. Uraz jest częsty i bolesny. Może doprowadzić do przewlekłego, pourazowego zespołu bólowego kręgosłupa. Leczenie jest w zasadzie w Twoich rękach. Po pierwsze ogranicz ćwiczenia na okres minimum 3 tygodni. Po drugie zadbaj o właściwą pozycję w ciągu dnia i w nocy. W dzień leżysz lub chodzisz i unikasz pozycji siedzącej. W nocy podkładasz małą poduszeczkę pod lędźwie. Smaruj kręgosłup Fastum. Weź Ibuprom 3x1 po jedzeniu i poczekaj. Jeśli bóle będą ustępowały - zacznij ćwiczenia mięśni przykręgosłupowych (na leżąco). Po trzech tygodniach powinno być dobrze. Ja jako lekarz nie zaleciłbym nic więcej na początek. Może rtg kręgosłupa, ale bardziej dla Twojego spokoju niż z przyczyn medycznych.
Pozdrawiam.
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
A czy jesli nie ogranicze ćwiczeń(to zupełnie niemożliwe, bo za trzy tygodnie mam egzamin dyplomowy na koniec szkoły baletowej) to czy może się cos pogorszyć? czego ewentualnie unikac w czasie ćwiczeń żeby jak najbardziej chronić ten odcinek?