Poniedzialek: Klata
Rozpietki - 3x po 20
Polpompki - 4x po 20
pompki przy scianie - 4x po 20
pompki 3x do maxymalnego bolu w klatce:)
Wtorek: BIC
4 x serie na drazku - 8 - 6 - 4 - 4
podnoszenie hantla o udo: 4x po 50 - 50 - 40 - 40
(Dlaczego tak duzo? Mam hantle po 3 kilo:/ Wiec zeby cos poczuc musze robic po tyle)
I na zakonczenie 4x po 20 wyciskanie stojac, maxymalnie wtedy napinam miesnie i strasznie wtedy pali mnie przedramie, czyli tez pracuje:P
Sroda:
Barki
Wyciskanie sztangielek 4x 20 - 20 - 15 - 15
Unoszenie sztangielek w opadzie tulowia - 4x 20 - 20 - 15 - 15
"Arnoldki" 4x po 15
Czwartek: Klata
Piatek: Biceps
Sobota: Barki
Niedziela: wolne
Sprzet mam beznadziejny (wiem hantle po 3 kilo to tragedia) ale w weekend trohe sprzetu mi przybedzie, konkretnie ciezsze sztangielki i sztanga jakas:) wiec bedzie juz lepiej ze sprzetem. Mam nadzieje ze plan nie jest w 100% beznadziejny, piszcie komentarze i co by mozna zmienic. A i nog narazie nie cwicze:P Aaaa i dieta: ja jem wzystko co popadnie, mniej wiecej 5-6 posilkow dziennie,ale mi zadna ilosc tluszczu nie zaszkodzi, bo strasznie chudy jestem. Ale staram sie jesc zroznicowane jedzienie:)
Nowe konto - technoboy