Szacuny
9
Napisanych postów
4047
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
20273
Jezeli chodzi o ten krzyk to widzialem kiedys cos w rodzaju takiego tesu, jak niczego nieswiadomy dosc postawny gosc chwycil mala dziewczynke i podniosl do gory. Mial za zadanie trzymac ja z calej sily i nie puszczac. A ta dziewczyna po wczesniejszych ustaleniach miala w pewnym momencie krzyknac mu z calej sily do ucha. I rzeczywiscie jak tylko krzyknela, ten patan od razu ja puscil.
Ale kto na ulicy bedzie krzyczal drugiemu do ucha...
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
A kto na ulicy bedzie krzyczal drugiemu do ucha.........
hmmmmm a kto bedzie gryzł a kto by tam .......???? to jest stawrzanie ograniczen a to nie zdrowe wszystko co uratuje ci dupe jest przydatne
p.s mozesz krzykną np:k...a!!!!!
Szacuny
122
Napisanych postów
34575
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
195972
Właśnie. Chodzi o to, że na ulicy walczysz o życie i cel uświęca środki. Co z tego, że ludzie spojrzą na ciebie jak na kretyna? Jak głośno krzykniesz jest szansa, że ktoś inny n.p. przechodzień, mieszkaniec bloku zauważy sytuację i zacznie interweniować.
Nie polecam krzyczeć "k***a!" ponieważ jest to za długie i nie daje takiego efektu jak na przykład "ha!", albo "aaa!". Ważne jest by przy krzyku angażować nie tylko gardło, ale i przeponę. Jak na przykład podnosisz coś ciężkiego to zazwyczaj stękasz wypuszczając powietrze. Potężny okrzyk właśnie na tym polega. Musisz prawidłowo napiąć mięśnie brzucha tak, by powietrze wychodziło z całych płuc pchane przeponą. Robią tak śpiewacze operowi podczas koncertów. Jest to może trudne, ale można się tego nauczyć(Na przykład na treningach karate, kiedy jest ćwiczone nogare, lub ibuki).
Pozdrawiam.
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios".
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
A jak uwazacie te wszystkie sztuczki nalezy wycwiczy przed zapozaniem sie z walka wrecz ronoczescnie czy po opanowaniu w wystarczajacycym stopniu walki wecz.Ja osobiscie uwazam ze mimo wyszystto nalezy najpiew opanowac w pewnym stoniu walek wrecz a wtedy osobie myslacej nie powino sprawic problemu dodanie tych wszystkich,ozddobnikow.Ale nawazujac bardziej jeszcze do tematu widzalem raz goscia ktory zostal zaczepiony(w zimie) i zrbil fajna zabarna rzecz naciagna skolesiowi czpke na oczy i puscil pare strzalow.Moj kolega przegral tez (naszczescie spargin) poniewaz koles nacignal mu Gi na głowe
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
co do tego noża miałem ostatnio taki mały incydent koleś na mnie wyskoczył z nożem.Wcześniej nie miałem zadnych lekcji z obrony przed atakiem nożem. ale kiedy on na mnie wyskoczył zrobiłem taki przechwyt że aż teraz jestem jeszcze z siebie dumny....przede wszytkim koncentracja
Pozdrawiam
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
)
W jakim Wy swiecie zyjecie, wszedzie zasadzki, przeciwnicy czajacy sie z nozami...
Do Kol. powyzej: proponuje mniej filmow z Charlesem Bronsonem i innymi tam twardzielami...