Zapytam się tak, żeby poszerzyć horyzonty bo mniej więcej orientuje się w tym temacie. Dobra to pytam się:
Co najlepsze na gino i jak najlepiej stosować? Nolvadex (Tamoxifen) jest bardzo popularny- najlepiej go stosować po cyklu albo w trakcie gdy pojawia się pieczenie sutków i tym podobne (tak?) Armidex jest drogi (chyba?) i czy jest dostępny w naszych aptekach? Proviron z tego co wiem to nie zapobiega gino! Powiedzcie mi czy są jeszcze jakieś inne środki i powiedzcie co nie co o nich.
Pozdrawiam
"W życiu trzeba tak robić żeby zrobić a się nie narobić"
"W życiu trzeba tak robić żeby zrobić a się nie narobić"