Wyniki te zapoczątkowały trzyletnie badania na myszach prowadzone na Cardiff University. Zwierzęta zmieniono genetycznie, w taki sposób, żeby tak jak ludzie, chorowały na chorbę Alzheimera. W trakcie tych badań sprawdzony zostanie wpływ różnych diet na zdolność myszy do pokonywania labiryntu.
Jak wiadomo, odpowiednie spożycie kwasów omega 3, dzięki ich działaniu przeciw wolnym rodnikom, może zmniejszyć ryzyko rozwoju choroby, a także zahamować rozwój już istniejącej.
Zgodnie z europejskim normami (zawartymi w Nutrient and Energy Intake z 1992 roku) dorosły mężczyzna powinien spożywać 1,5 g kwasów omega 3, a kobieta ok. 1 g. Polskie normy podawane jako procentowy udział w zapotrzebowaniu energetycznym i wynoszą ok. 0,5%. Należy jednak uważać, żeby nie przekraczać ustalonych norm - ich nadmiar może paradoksalnie zwiększyć ilość wolnych rodników.
Produktami, które są dobrymi źródłami kwasów tłuszczowych Omega3, są przede wszystkim tłuste ryby, m.in. makrela (0,9g w 100g), śledź (0,7g), a także tran (9g). Aby zapewnić sobie odpowiedni dowóz tego składnika pokarmowego należy co najmniej dwa razy w tygodniu spożywać tłuste ryby. W związku z dużym znaczeniem tych kwasów na organizm rozpoczęto wprowadzanie na rynek produktów wzbogacanych w nie.
Prowadzone od kilku lat badania nad wpływem wolnych rodników na nasze zdrowie, wykazały niejednokrotnie, że ochrona przed nimi, między innymi za pomocą odpowiedniej diety, zapobiega rozwojowi wielu tzw. chorób cywilizacyjnych, takich jak miażdżyca, choroba niedokrwienna serca, nowotwory, zapalenia stawów lub zaćma.
źródło: jedzdobrze.pl
Jak to sie ma do zalecanych wartosci omegi3 na sfd, 2-3g?