Trick nie łatwy ale tez nie trudny.Najwazniejzse to sie przełamac i nie rezygnowac w czasie lotu ale jesli długo trenujesz to doskonale o tym wiesz.
1.
a)najlepiej zrobic to z rundaka wtedy masz bardzo dobry ped pamietaj ze rundak musi byc szybki i dynamiczny
b)druga opcja jest zrobienie z wysokosci ale ciezej sie przelamac
2.wybicie takie jak na zwykle
salto w tyl czyli wybijasz sie przedeszystkim w gore nie w dal(chodzi o to zeby nie robic salta "na szmate") przy wybiciu musisz jednak zakrecic barkami tak jak napisal kolega wyzej w Twoim przypadku radziłbym Ci jeszcze podkulic nogi do klatki piersiowej zeby łatwiej Ci było przeleciec do fazy ladowania
3.Ladawanie - tutaj nie bede sie rozpisywał poweim tylko ze na poczatku moze zarzucac Cie na strone w ktora krecisz srube ale to nie jest wielkim problemem
P.S.1 Moze sie zdazyc ze nie bedziesz dokrecal albo salta albo sruby wtedy popros kogos zeby nakrecil Ci filmik zobacz na miejscu jak wyglada Twoje dzieło, wtedy sam bedziesz wiedzial co masz poprawic.
P.S.2 Nie wyjdzie Ci za pierwszym razem iwec sie nie zrazaj tylko TRENUJ TRENUJ i jescze raz TRENUJ i pamietaj zeby nie robic nic "na chama" bo i tak nie wyjdzie odczekaj pare dni, a po kilkudniowej przewie na pewno bedzie lepiej.
Opis banalny ale lepiej nie potrafie opisac zycze powodzenia i pozdrawiam serdecznie:)