Sam zrobilem swojego pierwszego szota w pon z wina zambonu w bark i powiem ci szczerze, ze bark mnie boli masakrycznie. Cwiczyc cwiczylem, zacisnalem zeby i sie robi z bolem, ale w miejscu injekcji miesien tak jak by spuchl i mam taka banke. Moze jest to spowodowane tym ze przy koncu wstrzykiwaniu tloczek przeskoczyl i reszta zostala tak jakby wstrzelona w miesien :/
Mam nadzieje, ze niedlugo zejdzie, a dzisiaj zamiast w bark to wino strzele w udo a propa bark, moze bedzie lepiej.