Siła bez sprawiedliwości to przemoc..sprawiedliwość bez siły to nieudolność..
Masutatsu Oyama
HALA MADRID!
...
Napisał(a)
Niestety po raz kolejny musze tu napisac i zasiegnac waszej rady..otoz cwicze ponad 2 miesiace na silowni mysle ze tak "akurat" nie przemeczam sie specjalnie nie forsuje staram sie trzymac zawsze odpowiednia pozycje przy cwiczeniach rozgrzewka tez jest choc nie dluga..Odczuwam bol w okolicy prostownikow grzbietu ktory ciagnie sie w dol okolice ledzwiowe i az do posladkow..czasem jak zasypiam mam rowniez dziwne bole ud (uklucia) i do tego przez caly czas mam wrazenie jakbym "nie czul" lydek..jesli ktos wie co poradzic na te bole prosze o pomoc..
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Traz to walnąłeś pytanie
Ciężko odpowiedzieć jednoznacznie na Twoje pytanie! Jednak Myślę, że 2 miesiące ćwiczeń to chyba jeszcze zakwasów nie zdążyłeś się pozbyć, o prawidłowej technice wykonywania ćwiczeń, porządnej rozgrzewce nie wspominam!
Nie piszę tego złośliwie, ale to podsawty, których jak się nie opanuje (szczególnie jak się zaczyna ćwiczyć) dadzą tzw "efekty uboczne" w postaci bólów, naderwań, naciągnięć, bólów itp...
Co jeszcze, być może ciężar nie jest dobrany do Twoich możliwości - wiem każdy Kto zaczyna od razu chciałby sporo dzwigać (szczególnie jak się ćwiczy w klubie - żeby nie wypaść na cieniasa łapie się za ciężar przewyższający możliwości), co póżniej kończy się wpomnianymi już efektami!
Podpytaj kogoś doświadczonego, pokaż jak ćwiczysz - może coś żle robisz a nawet nie Wiesz, ciężar dostosuj do możliwości i stosunkowo zwiększaj!
Jeśli ból jest sosunkowo uciążliwy, zrób przerwę podlecz, wyciągnij wnioski, dopracuj resztę!
Ciężko odpowiedzieć jednoznacznie na Twoje pytanie! Jednak Myślę, że 2 miesiące ćwiczeń to chyba jeszcze zakwasów nie zdążyłeś się pozbyć, o prawidłowej technice wykonywania ćwiczeń, porządnej rozgrzewce nie wspominam!
Nie piszę tego złośliwie, ale to podsawty, których jak się nie opanuje (szczególnie jak się zaczyna ćwiczyć) dadzą tzw "efekty uboczne" w postaci bólów, naderwań, naciągnięć, bólów itp...
Co jeszcze, być może ciężar nie jest dobrany do Twoich możliwości - wiem każdy Kto zaczyna od razu chciałby sporo dzwigać (szczególnie jak się ćwiczy w klubie - żeby nie wypaść na cieniasa łapie się za ciężar przewyższający możliwości), co póżniej kończy się wpomnianymi już efektami!
Podpytaj kogoś doświadczonego, pokaż jak ćwiczysz - może coś żle robisz a nawet nie Wiesz, ciężar dostosuj do możliwości i stosunkowo zwiększaj!
Jeśli ból jest sosunkowo uciążliwy, zrób przerwę podlecz, wyciągnij wnioski, dopracuj resztę!
doping & zdrowie
...
Napisał(a)
może i masz racje..mam tylko nadzieje ze to nie zapowiada czegos gorszego..np to "nie czucie" lydek..albo po prostu jestem przewrazlwiony w kazdym razie dzieki postaram sie zwracac wieksza uwage na cwiczenia i ciezar..
Siła bez sprawiedliwości to przemoc..sprawiedliwość bez siły to nieudolność..
Masutatsu Oyama
HALA MADRID!
Polecane artykuły