Zastanawiam się nad pierwszym cyklem na metanabolu. Przeczytałem kilka tematów w tym dziale, i mam mieszane odczucia co do tego specyfiku. Najbardziej zainteresował mnie artykuł S.E.T.H-a
https://www.sfd.pl/Cykl_Metanabolem-t62248.html
No i teraz pytania: czy to co podał S.E.T.H. w tym temacie wystarczy, aby nabrać masy, nie szkodząc za bardzo zdrowiu (tu wiem, że dużą rolę odgrywa genetyka)? I czy bez jakiejś specjalnej diety? (próbowałem już diety, po prostu nie dam rady ;-( ). Wyczytałem też, że po cyklu na mecie wszystko schodzi i wracamy do stanu sprzed cyklu. Czy można temu zapobiec? (jeżeli tak, to jak? biorąc kreatynę?) Wiem, że cykl dla nowicjusza powinien być w systemie 12221 (tak wyczytałem w tym temacie). I czy biorąc w mniejszych dawkach (niby dla nowicjusza to najlepsze wyjście) skutki uboczne będą mniejsze?
Byłbym wdzięczny za odpowiedź na moje pytania.
Pozdrawiam,
AdolfiQ