Szacuny
26
Napisanych postów
7168
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
46566
Troche sie zawiodlem bo bylem przekonany ze jest to sztuka walki ktora jest idealna do samoobrony
Odpowiednio nauczana-niewątpliwie może się przydać. Techniki aikido znalazły uznanie w oczach wielu fachowców-ale jako uzupełnienie, a nie główna broń. Nawet uczniowie Ueshiby w większości byli nieźle wyszkoleni w walce jeszcze zanim usłyszeli o aikido...
Szacuny
3
Napisanych postów
235
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2033
"a co do zbić ciosow...
na ulicy liczy sie szybki efekt i skutecznosc tzn jak najszybciej doprowadzic do sytuacji w ktorej przeciwnik nie bedzie w stanie zadawac zadnych ciosow...
zbijanie, bloki, efektowne pojedynki są na filmach...
na ulicy wali sie centralnie w ryj/jaja, wyjeżdża sie napastnikowi ze łba...
musi paść na glebe i tyle..."
Zgadzam się z tobą, szybko trzeba kończyć walke aczkolwiek zbijanie ciosów się używa w walce np. w mma,a przyznacie że to najbardziej odzwierciedla walke uliczną...Nie zawsze się tylko atakuje, obrona też się przyda.
Szacuny
26
Napisanych postów
7168
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
46566
w mma,a przyznacie że to najbardziej odzwierciedla walke uliczną...
Taaaa, jasne. Dwaj ludzie przygotowani psychicznie na walkę, żadnych kumpli, żadnego sprzętu, miękka mata, wygodne stroje i rozbudowany parter... Na ulicy możesz "wygrać" uciekając-od kiedy to walkę MMA wygrywa się wyskakując z ringu i biegnąc do szatni?
MMA odwzorowuje walką dwóch ludzi gdzie (niemal) wszystko jest dozwolone. Aż tyle. I tylko tyle. To zaledwie wycinek realiów z jakimi spotykasz się wychodząc z domu.
Szacuny
58
Napisanych postów
10634
Wiek
49 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
36062
bo na tym to polega...
jak masz kilku gosci przeciwko sobie i nie mozesz uciekac, to jezeli powalisz pierwszego od razu, wlasnie centralnym ciosem w ryj jest prawdopodobienstwo, ze reszta odpusci...
z wyjątkiem jakichs ewidentnie ustawkowych ekip, gdzie kazdy jest fighterem, zazwyczaj jest tak, że stoi grupa mniej lub bardziej spokojna, a wyskakuje najwiekszy kozak...
jak kozaka załatwisz, to czesto nikt juz nie startuje
Szacuny
308
Napisanych postów
2583
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
34961
"w mma,a przyznacie że to najbardziej odzwierciedla walke uliczną...
Taaaa, jasne. Dwaj ludzie przygotowani psychicznie na walkę, żadnych kumpli, żadnego sprzętu, miękka mata, wygodne stroje i rozbudowany parter... Na ulicy możesz "wygrać" uciekając-od kiedy to walkę MMA wygrywa się wyskakując z ringu i biegnąc do szatni?
MMA odwzorowuje walką dwóch ludzi gdzie (niemal) wszystko jest dozwolone. Aż tyle. I tylko tyle. To zaledwie wycinek realiów z jakimi spotykasz się wychodząc z domu. "
turtlekk nie pisal, ze mma odzwierciedla walke uliczna, ale ze NAJBARDZIEJ odzwierciedla walke uliczna, w kontekscie innych SW :)
Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo
Szacuny
3
Napisanych postów
235
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
2033
Temat poszedł troche w inną strone:), miało być o zbiciach.Zgadzam się, że nawet jak jest 1vs1 to wali się w ryja żeby wykończyć... Ale jakaś obrona czy unik albo zbicie i wtedy atak.Bo takie nacieranie może być skuteczne ale moze też przynieśc zgube...