Poniedziałek - karate
Wtorek - siłownia (klatka brzuch)
Sroda - wolne
Czwartek - karate
Piątek - siłownia (barki plecy)
Sobota - również siłka (biceps triceps)
Niedziela - wolne
Chciałbym do tego jeszcze dorzucić bieganie ale może w środę ale jeszze zobaczę. Co myślicie o tym planie? Większe nastawienie będe kładł na KARATE