Nie mogła być to nie działająca podróbka, bo ari było kupione w aptece.
Może ktoś z was głębiej interesował się tematem ari i gdzieś spotkał się z tym problemem?
Szukałem na zagranicznych stronach medycznych i jedyne co znalazłem to, że przy stosowaniu arimidexu u kobiet na raka piersi komórki nowotworowe mogą rozwinąć oporność na inhibitor aromatazy.